Sondaż: Połowa Niemców nie chce rosyjskich surowców

Artur Pokorski

Oprac.: Artur Pokorski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Połowa Niemców uważa, że Berlin powinien wstrzymać import rosyjskiego gazu i ropy, a 45 proc. nie jest zadowolonych z reakcji rządu wobec rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Obie wymienione wartości są wyższe niż przed miesiącem. Dane pochodzą z sondażu DeutschlandTrend telewizji ARD.

Według kanclerza Olafa Scholza Niemcy nadal są uzależnione od importu energii z Rosji
Według kanclerza Olafa Scholza Niemcy nadal są uzależnione od importu energii z RosjiAFP

Podczas gdy cztery tygodnie temu większość Niemców uważała, że reakcja rządu ich kraju na inwazję Rosji na Ukrainę była właściwa, to obecnie twierdzi tak tylko 37 procent, co oznacza spadek o 16 punktów. Z kolei 45 proc. (+18) Niemców jest zdania, że reakcja rządu RFN na rosyjską agresję "nie idzie wystarczająco daleko".

W kwestii sankcji wobec Rosji wzrosło poparcie dla natychmiastowego wstrzymania importu rosyjskiego gazu i ropy - 50 procent (+6 pkt w porównaniu z połową marca), ale 42 procent (-3 pkt) ankietowanych nadal jest temu przeciwnych.

Jak wygląda poparcie dla niemieckiego rządu?

Ze względu na wojnę na Ukrainie i jej skutki w centrum uwagi znajdują się obecnie minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock i minister gospodarki Robert Habeck. Większość Niemców jest zadowolona z ich pracy. Habeck (54 procent, +7) i Baerbock (53 procent, +3), oboje z partii Zielonych, zyskują na sympatii w porównaniu z marcem i osiągają najlepsze wyniki w badaniu DeutschlandTrend.

Z kolei kanclerz Olaf Scholz (51 procent, -5), minister zdrowia Karl Lauterbach (50 procent, -9 w porównaniu z lutym) i minister finansów Christian Lindner (39 procent, -10 w porównaniu z marcem) tracą poparcie.

Kiedy skończy się wojna? Rozmowy z mieszkańcami KijowaINTERIA.TVInteria.tv
Przejdź na