Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Są z Polski, walczą w Ukrainie. Właśnie wydali "ostatni komunikat"

"Musieliśmy zmienić niektóre priorytety i zamknąć działalność w dotychczasowej formie" - czytamy w komunikacie Polskiego Korpusu Ochotniczego. Nasi rodacy walczący w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy zapowiedzieli nowe zadania, jakie przed nimi staną. "Za jakiś czas usłyszycie o efektach naszej pracy" - zapewnili.

Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy. Zdjęcie ilustracyjne
Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy. Zdjęcie ilustracyjne/Sztab Generalny ZSU/materiały prasowe

Najnowszy wpis na kanale Polskiego Korpusu Ochotniczego opublikowany został w czwartek kilka minut po godzinie 15:00. To pierwszy komunikat od 23 kwietnia - od tamtej pory jednostka nie komentowała swoich działań bojowych.

Z nieoficjalnych doniesień wiadomo było, że ochotnicy zaangażowani byli w działania innej, zagranicznej grupy, a mianowicie Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego zrzeszającego Rosjan walczących po stronie Ukrainy.

Wojna w Ukrainie. Polscy ochotnicy o działaniach na froncie

Przedstawiciele Polskiego Korpusu Ochotniczego przyznali, że ich brak aktywności spowodowany był aktywnym udziałem w misjach, a także potrzebą przeprowadzenia zmian w działaniach samej jednostki.

"W zasadzie w każdym aspekcie wojny zaszły wielkie zmiany. Począwszy od technologicznego skoku, który obserwujemy na froncie, po zmiany strukturalne w formacjach, czy sposobach zarządzania nimi. Musieliśmy więc i my zmienić niektóre nasze priorytety i zamknąć działalność PDK w dotychczasowej formie" - czytamy.

Jednocześnie podkreślono, że ochotnicy będą kontynuować walkę w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy.

"Nasi chłopcy, którzy są dalej aktywni na froncie, zostali wydzieleni grupami do innych jednostek, z którymi pracowaliśmy wcześniej (...) Część grupy, o określonych cechach osobistych, wysokiej motywacji i odpowiednim wyszkoleniu, weszła w skład instruktorski RDK (Rosyjski Korpus Ochotniczy - red.) i tam bierze aktywny udział w rozwoju tej jednostki, z czego jesteśmy bardzo dumni" - stwierdzono.

Sprawdź, jak przebiega wojna na UkrainieCzytaj nasz raport specjalny!

"Ostatni komunikat" polskich ochotników w Ukrainie

"Obecnie RDK okazuje się być jedną z najbardziej bitnych i doświadczonych jednostek biorących aktywny udział w najważniejszych operacjach tej wojny. Dla nas to ogromny zaszczyt, że możemy w tym procesie aktywnie uczestniczyć" - dodano.

Wojskowi przyznali, że przesłana wiadomość będzie "ostatnim komunikatem", który zostanie opublikowany na kanale, dodając, że nie oznacza to, że "za jakiś czas, może nawet w nie tak odległej przyszłości, usłyszycie o efektach naszej pracy".

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Bosak w "Graffiti": Ważne, żeby wygrał ktokolwiek, byle nie Trzaskowski/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także