Rosyjska mina przy bułgarskiej granicy. Wyłowili ją tureccy saperzy. "To efekt inwazji na Ukrainę"

Oprac.: Mateusz Stelmaszczyk

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
1
Udostępnij

Saperzy z Turcji wyłowili z Morza Czarnego minę morską, która znajdowała się w pobliżu granicy z Bułgarią. Zdaniem mediów mina może pochodzić prawdopodobnie z okolic Odessy, gdzie rosyjskie siły morskie od końca lutego prowadzą działania w ramach inwazji na Ukrainę.

 Staly Zespol Sil Morskich NATO SNMG1
Staly Zespol Sil Morskich NATO SNMG1 Wojciech Strozyk/REPORTEREast News

W komunikacie na Twitterze turecki resort obrony poinformował, że zespół saperów zneutralizował już ładunek wybuchowy. Sprecyzowano, że mina pływała u brzegów miejscowości Igneada.

Zdaniem specjalistów, minę wyprodukowało jeszcze ZSRR

Według telewizji CNN Turk mina morska znaleziona w poniedziałek jest podobna do tej, którą w sobotę wyłowiono w cieśninie Bosfor. Stacja przypomniała, że specjaliści uznali ją za stary model, wyprodukowany jeszcze przez ZSRR.

CNN Turk cytuje tureckiego eksperta ds. bezpieczeństwa Coscuna Basbuga, który stwierdził, że pojawienie się na Morzu Czarnym ładunków wybuchowych to efekt rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a władze tego kraju próbowały w ten sposób powstrzymać atak wroga na Odessę. Dodał, że w sumie w akwenie może pływać nawet 420 min.

W sobotę po wyłowieniu miny w Bosforze tureckie władze przywróciły wstrzymany na cztery godziny ruch w cieśninie, ale zabroniły rybołówstwa na swoich wodach terytorialnych w porze nocnej. 

"Kiedy wyszliśmy, wszystko było zniszczone". Atak Rosji na cywilne domy w obwodzie kijowskim MILITARY TELEVISION OF UKRAINE / AFPAFP
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
1
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
1
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na