Rosjanie czekali na przemówienie. Ukraińcy uderzyli HIMARS-ami

Oprac.: Jan Manicki

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
6,4 tys.
Udostępnij

Na skutek złych decyzji generała dywizji Suraba Achmedowa rosyjskie wojska poniosły ogromne straty pod Kreminną w obwodzie ługańskim - donoszą źródła rosyjskie. Dowódca 20. Armii miał nakazać żołnierzom zgromadzić się w jednym miejscu i oczekiwać na przemówienie. Od razu wykorzystali to Ukraińcy, którzy ostrzelali kolumnę z systemów rakietowych HIMARS.

Decyzja generała dywizji Suraba Achmedowa miały doprowadzić do śmierci ponad 100 Rosjan pod Kreminną
Decyzja generała dywizji Suraba Achmedowa miały doprowadzić do śmierci ponad 100 Rosjan pod Kreminną@wartranslatedTwitter

Generał dywizji Surab Achmedow postanowił skoncentrować rosyjskie wojska w celu przeprowadzenia natarcia. Kolumna z ludźmi i sprzętem stanęła w miejscu na ok. dwie godziny, w oczekiwaniu na przemówienie motywacyjne dowódcy.

Rosyjskie zgrupowanie zostało wykryte przez ukraiński zwiad lotniczy. Siły Zbrojne Ukrainy ostrzelały kolumnę z amerykańskich systemów rakietowych HIMARS. Na skutek fatalnych decyzji śmierć poniosło od 100 do 200 żołnierzy, zniszczono kilkadziesiąt jednostek sprzętu - donoszą rosyjskie kanały na Telegramie.

Rosyjski generał zgromadził wojska. Ukraińcy ostrzelali ich z HIMARS-ów

Surab Achmedow został awansowany na generała dywizji przez rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu w marcu tego roku. Dowódca rosyjskiej 20. Armii pochodzi z Groznego i jest etnicznym Czeczenem.

Achmedow dał się wcześniej poznać w trakcie operacji ofensywnej na Wugledar, którą dowodził wraz z generałem Rustamem Muradowem. Akcja zakończyła się dla Rosjan katastrofą, a obaj dowódcy zyskali wspólny przydomek "generałów śmierci".

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Uciekający Rosjanie. "Nigdzie na świecie nie jesteśmy mile widziani"
      Uciekający Rosjanie. "Nigdzie na świecie nie jesteśmy mile widziani"AFP
      Przejdź na