"Putin celowo wybrał Boże Narodzenie". Zmasowany atak Rosjan w Ukrainie
"Dziś (środa - red.) Putin celowo wybrał Boże Narodzenie do ataku. Co może być bardziej nieludzkiego?" - napisał w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do rosyjskiego zmasowanego ataku powietrznego na cele w Ukrainie. W ciągu nocy i nad ranem Rosjanie wystrzelili łącznie kilkadziesiąt pocisków i ponad sto dronów.
Syreny alarmowe w całej Ukrainie zawyły po raz pierwszy o godzinie 5:24 czasu kijowskiego (4:24 w Polsce - red.). Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowały wówczas o wystrzeleniu przez Rosję rakiet manewrujących Kalibr oraz dronów Szahed.
Po kilkudziesięciu minutach w mediach społecznościowych pojawiły się pierwsze informacje o wybuchach w ukraińskich miastach. Po godzinie 6 burmistrz Charkowa Igor Terekhow potwierdził ostrzał miejscowości.
Zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Ukraińcy liczą straty
"Odnotowaliśmy trafienia w obwodach solnym i niemyszlańskim. W tej chwili jest sześć ofiar. W budynkach niemieszkalnych wybuchło kilka pożarów, ratownicy nadal eliminują skutki ataków wroga" - napisał.
Niemal w tym samym czasie ataki za pomocą dronów bojowych Szahed prowadzone były na obwód kijowski. Wzmożona praca obrony przeciwlotniczej poskutkowała zestrzeleniem wszystkich wrogich obiektów.
"W wyniku spadających fragmentów (...) w dwóch dzielnicach uszkodzonych zostało 12 samochodów, budynek kawiarni i trzy domy prywatne" - poinformował szef kijowskich władz obwodowych Rusław Krawczenko.
Skutki ataków odczuwalne były także w innych regionach kraju m.in. w obwodach: iwanofrankowskim, winnickim, dniepropietrowskim, kirowogradzkim, żytomierskim, czerkaskim i rówieńskim.
Według raportu Sił Powietrznych i Sił Obronnych Ukrainy łącznie Rosja wystrzeliła w kierunku Ukrainy 184 różnego typu rakiet i dronów bojowych.
"Według wstępnych danych, na godzinę 12:00 potwierdzono zestrzelenie 113 celów powietrznych: 55 rakiet manewrujących Kh-101, Kh-55, Kalibr; 4 kierowane rakiety powietrzne Kh-59/Kh-60; 106 bezzałogowych dronów "Szahed" i dronów symulacyjnych różnych typów" - czytamy.
Wojna w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: Rosyjskie zło nie zniekształci Bożego Narodzenia
Na zmasowany atak Rosjan w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia zareagował prezydent Ukrainy. Wołodymyr Zełenski w specjalnym komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych podkreślił, że Rosjanie celowo wybrali świąteczny okres do ostrzału.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny!
"Każdy masowy rosyjski atak wymaga czasu na przygotowanie. To nigdy nie jest spontaniczna decyzja. To świadomy wybór nie tylko celów, ale także czasu i daty. Dziś Putin celowo wybrał Boże Narodzenie do ataku. Co może być bardziej nieludzkiego? Ponad 70 rakiet, w tym balistycznych i ponad sto dronów szturmowych. Celem jest nasza energia. Nadal walczą o blackout w Ukrainie" - napisał.
"Według wstępnych danych naszym obrońcom udało się zestrzelić ponad 50 rakiet i znaczną część dronów. Niestety, są trafienia. Na chwilę obecną w kilku regionach występują przerwy w dostawie prądu (...) Dziękuję wszystkim, którzy obecnie pracują dla kraju, pełnią służbę bojową, chronią nasze niebo (...) Rosyjskie zło nie złamie Ukrainy i nie zniekształci Bożego Narodzenia" - dodał Zełenski.
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Święta Bożego Narodzenia bez prądu
W związku ze zmasowanym ostrzałem rakietowym i dronowym Ukrainy państwowy operator energetyczny poinformował o wprowadzeniu harmonogramu przerw w dostawie prądu w kilku regionach Ukrainy.
Informacje o zniszczeniach w systemie energetycznym potwierdził także minister energetyki Ukrainy Herman Gałuszczenko.
"Operator systemu przesyłowego podejmuje niezbędne działania mające na celu ograniczenie zużycia, aby zminimalizować negatywne skutki dla systemu elektroenergetycznego. Gdy tylko pozwoli na to sytuacja bezpieczeństwa, przedsiębiorstwa energetyczne wyjaśnią powstałe szkody" - napisał w mediach społecznościowych.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!