Iskrzy na Morzu Czarnym. Rosjanie wydali komunikat
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało, że w środę wieczorem doszło do ataku ukraińskiego drona na rosyjskie okręty na Morzu Czarnym. Według strony rosyjskiej atak ten był nieudany, a pocisk udało się zniszczyć.
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej przekazało, że w środę około godziny 23:00 ukraiński dron marynarki wojennej próbował zaatakować okręty znajdujące się na Morzu Czarnym.
"Dziś o godzinie 22.55 Siły Zbrojne Ukrainy podjęły nieudaną próbę zaatakowania okrętów Floty Czarnomorskiej, wykonujących zadania kontrolowania żeglugi w południowo-zachodniej części Morza Czarnego, 237 km na południowy zachód od Sewastopola" - brzmiał komunikat wydany na Telegramie.
"W trakcie odpierania ataku bezzałogowiec wroga został zniszczony ogniem okrętów Floty Czarnomorskiej" - dodano.
Niespokojnie na Morzu Czarnym. Rzekomy atak ukraińskiego drona
Według przekazu rutynowe działania statków zostały kontynuowane.
"Wasilij Bykow" to statek, który 13 sierpnia otworzył ogień do cywilnego statku towarowego, który płynął do ukraińskiego portu Izmail. Rosjanie oddali strzały ostrzegawcze rzekomo po tym, jak statek nie zatrzymał się do kontroli. Towarowiec płynął pod banderą Palau.
Więcej informacji na temat wydarzeń w Ukrainie można przeczytać w naszym specjalnym raporcie TUTAJ.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
