100 dni rządu. Sasin chwali, Halicki krytykuje
Niebawem minie 100 dni od rozpoczęcia prac przez nowy rząd. Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości chwali tempo prac parlamentu, Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej zarzuca konkurentom oszustwo.
- Nie ma mowy o wycofaniu się z jakichkolwiek obietnic wyborczych - zapewniał w rozmowie z dziennikarzami Jacek Sasin.
- Tempo ich realizacji jest naprawdę duże. W trzy miesiące mamy wprowadzenie bardzo dużego programu "rodzina 500+" czy rozstrzygniecie obowiązku szkolnego dla sześciolatków - dodał polityk.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości zapewnił, że przygotowane są kolejne ustawy, dotyczące obniżenia wieku emerytalnego, podniesienia kwoty wolnej od podatku czy bezpłatnych leków dla seniorów.
Przypomniał także, że kadencja rządu trwa cztery lata. - Trudno oczekiwać, żeby cały program wyborczy został zrealizowany w ciągu pierwszych 100 dni - zaznaczył Jacek Sasin.
Halicki: PiS oszukuje
Zupełnie inaczej pierwsze trzy miesiące rządów Prawa i Sprawiedliwości ocenił Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej.
- Zapowiedzi gospodarczej Prawo i Sprawiedliwość nie zrealizowało żadnej. Mówimy, że chce zrealizować wypłaty dla dzieci,(...) ale połowa tych świadczeń nie będzie realizowana w takim zamiarze, o jakim PiS mówił. Jeżeli tak jest, to PiS oszukuje - tłumaczył poseł PO.
Zdaniem Andrzeja Halickiego nie jest prawdą także mówienie przez prezydenta Andrzeja Dudę, że zrealizował swoją obietnicę przedwyborczą, kiedy przesłał do Sejmu projekt ustawy zmieniającej kwotę wolną od podatku.
- Projekt odłożono do szuflady, tak jak projekt pomocy frankowiczom, reformy emerytalnej i zapowiedzi dotyczące gospodarki. W zamian (PiS) daje podatki, bo z czegoś musi zrealizować swój sztandarowy projekt świadczeń dla rodzin - dodał polityk PO.