Szopki w regionie świętokrzyskim
Prawie 30 zwierząt - w tym prawdopodobnie wielbłąd Ludwik - znajdzie się w żywej szopce, która stanie przy parafii św. Józefa Robotnika na Szydłówku w Kielcach. Żywe szopki będą mogli oglądać także mieszkańcy Chęcin i Ostrowca Świętokrzyskiego.
Z kolei u kieleckich kapucynów po raz czwarty będzie można podziwiać szopkę z postaciami z powieści Tolkiena.
Szopkę przy parafii św. Józefa Robotnika kielczanie będą mogli oglądać po raz piąty. Organizator szopki, kielecki radny Władysław Burzawa, zapowiedział, że stajenek będzie prawdopodobnie więcej niż w ubiegłym roku. Staną w nich na kilka dni zwierzęta wypożyczone przez hodowców, m.in. osiołek, kozy, kózki miniaturki, gołębie, pawie, kaczki, kucyki, owce i najprawdopodobniej wielbłąd Ludwik.
- Te zwierzęta trochę się stresują, dlatego w tym roku będziemy się starali, by były bardziej odgrodzone od zwiedzających. Prosimy, apelujemy, aby nie dokarmiać, aby nie robić zdjęć z fleszem - powiedział. Poinformował, że jak co roku delegacja Kielc pojechała do Watykanu, aby ojciec święty Benedykt XVI podczas audiencji generalnej pobłogosławił figurkę Dzieciątka Jezus, która będzie leżała w żłóbku.
Stajenka zostanie otwarta po pasterce i będzie ją można zwiedzać do sylwestra. Na noc sylwestrową zwierzęta wrócą do swoich właścicieli, aby nie stresowały ich petardy. Być może po sylwestrze na dzień czy dwa do szopki zostaną jeszcze przywiezione małe zwierzęta.
Żywą szopkę przygotowali też ojcowie franciszkanie z Chęcin. Jak powiedział gwardian klasztoru o. Paweł Chmura, w tym roku organizatorzy starali się, aby konie, osioł, barany, kozy i kury przebywały w jak najbardziej naturalnych warunkach.
- Konstrukcja stanie pomiędzy drzewami na placu klasztornym. Na strychu szopy znajdzie się siano i słoma dla zwierząt, przygotowaliśmy także dla nich wybieg. Całość będzie otoczona drewnianym płotem - tłumaczył Chmura.
Od wigilii do święta Trzech Króli żywą szopkę będzie można podziwiać również w Ostrowcu Świętokrzyskim. Szopka znajduje się na placu Ośrodka Sportowo-Rekreacyjnego "Michael" działającego przy miejscowej parafii św. Michała.
Jak powiedział ks. Paweł Anioł, w szopce znalazło się 35 zwierząt - lamy, osły, barany, owce i kucyki - wszystkie pochodzą ze zwierzyńca z pobliskiego Bałtowa. Dla wygody i bezpieczeństwa zwierząt zbudowano specjalną zagrodę. - Szopkę będzie można oglądać codziennie w godzinach od 8 do 20, a w wigilię przez całą noc - zapewnił duchowny.
Ruchoma szopka w kieleckim klasztorze ojców kapucynów nawiązuje do bohaterów trylogii "Władca Pierścieni" J. R. R. Tolkiena. Jej twórca - o. Jerzy Stopa - umieścił w niej m.in. elfy, hobbitów i Gandalfa. Świętej Rodzinie będą również towarzyszyły figurki św. ojca Pio, Jana Pawła II, bł. Matki Teresy z Kalkuty oraz postaci związane z historią Polski: Mieszko I, św. Jadwiga i Jan III Sobieski. Tolkienowską szopkę będzie można oglądać od wigilii do 2 lutego.
Już po raz szósty szopka z klasztoru ojców oblatów na Św. Krzyżu powstaje przy współpracy zakonników z Kieleckim Centrum Kultury (KCK). Jak powiedział plastyk z KCK Robert Pęczek, tegoroczną szopkę tworzą dwie groty. Każda z nich jest szeroka na trzy metry i długa na półtora metra. "Groty są wymoszczone sianem i jedliną.
W jednej z nich umieszczone są postaci Świętej Rodziny, w drugiej - pasterze i ok. 20 figurek zwierząt" - poinformował Pęczek. Światełka umieszczone w konstrukcji imitują gwiazdy. Gotową szopkę usytuowaną w nawie głównej kościoła, tuż przed ołtarzem, będzie można podziwiać od pasterki.
INTERIA.PL/PAP