Tragedia w Bąkowie. Wpadł pod auto, potem pod ciężarówkę

Oprac.: Bartosz Kołodziejczyk
Koszmarny wypadek na drodze krajowej numer 81 w Bąkowie. Jak informują służby, w wyniku zdarzenia zginęła jedna osoba. Na miejscu kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami.

Do tragicznego wypadku w Bąkowie (woj. śląskie) doszło we wtorek 25 stycznia wieczorem.
Bąków. Tragiczny wypadek
Pierwsze zgłoszenie do stanowiska kierowania służb w Cieszynie wpłynęło około godziny 17:30. Na miejsce zadysponowano jednostki straży pożarnej, policję oraz ratowników pogotowia medycznego.
- Doszło do śmiertelnego potrącenia pieszego. Ruch zablokowany, objazdy wyznaczono przez Drogomyśl i Pruchną. Czynności na miejscu mogą potrwać jeszcze kilka godzin - poinformowało biuro prasowe śląskiej policji. Jak dodano, do tragedii doszło na pasie w kierunku Katowic.
Wypadek w Bąkowie. Pieszy potrącony dwa razy
- Wstępne ustalenia wskazują na to, że znajdujący się na jezdni pieszy został potrącony najpierw przez samochód osobowy, a następnie ciężarowy. Pieszy zginął na miejscu. Ustalamy jego tożsamość. Obecnie na miejscu zdarzenia trwają czynności z udziałem prokuratora i technika kryminalistyki - sprecyzował z rozmowie z serwisem beskidzka24.pl Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.Jak zaznaczają służby, w wyniku wypadku w Bąkowie kierowcy muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami w ruchu, które mogą potrwać jeszcze kilka godzin.