Papież odprawił mszę Wigilii Paschalnej

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Benedykt XVI odprawił w Wielką Sobotę wieczorem mszę Wigilii Paschalnej, najdłuższą liturgię w roku, bogatą w obrzędy i sakramenty. Homilię poświęcił poszukiwaniu lekarstwa, zapewniającego nieśmiertelność. Pytał: czy chcielibyśmy żyć kilkaset lat?

Benedykt XVI
Benedykt XVIAFP

- Widoczny jest opór, jaki człowiek stawia śmierci: z jednej strony - jak stale myśleli ludzie - powinno być uzdrawiające zioło przeciwko śmierci. Prędzej czy później będzie możliwe znalezienie lekarstwa nie tylko na tę czy inną chorobę, ale przeciwko prawdziwemu fatum - przeciwko śmierci. Jednym słowem powinno istnieć lekarstwo na nieśmiertelność - mówił papież podczas mszy w bazylice świętego Piotra.

Zauważył: - Dziś również ludzie poszukują takiej leczniczej substancji. Także dzisiejsza nauka medyczna stara się o to, aby jeśli nie wręcz wykluczyć śmierć, to wyeliminować jak najwięcej jej przyczyn, by ją coraz bardziej odroczyć; by zapewnić życie coraz lepsze i coraz dłuższe.

- Zastanówmy się jednak przez chwilę: jak to by było, gdyby udało się, może nie całkowicie uniknąć śmierci, ale odłożyć ją na nieokreślony czas osiągając wiek kilkuset lat? Byłoby to czymś dobrym? - pytał Benedykt XVI.

- Ludzkość postarzałaby się w nadzwyczajnej mierze i nie byłoby już miejsca dla młodzieży. Zgasłaby możliwość innowacji i niekończące się życie nie byłoby rajem, lecz raczej wyrokiem - powiedział.

Wyraził przekonanie, że "prawdziwe lecznicze zioła przeciwko śmierci" powinny być inne; nie powinny przynosić jedynie przedłużenia życia w nieskończoność, lecz "przemienić życie od wewnątrz". Papież przypomniał, że chrześcijańskie orędzie i Ewangelia wskazują: "tak, istnieje lecznicze zioło przeciwko śmierci, prawdziwe lekarstwo na nieśmiertelność".

- Zostało znalezione. Jest dostępne. Lekarstwo to dane jest nam w chrzcie. Nowe życie zaczyna się w nas, nowe życie, które dojrzewa w wierze i nie wykreśla go śmierć starego życia, lecz dopiero wówczas wychodzi w pełni na światło - mówił papież.

Podczas trzygodzinnej mszy Benedykt XVI udzielił sakramentu chrztu i bierzmowania sześciu dorosłym osobom: Somalijce, dwóm Albankom, kobiecie z Sudanu, Rosjaninowi i Japończykowi.

Przejdź na