Modlitwa napisana przez Jana Pawła II. Jest ponad podziałami

Od zawsze świat pełen był konfliktów zbrojnych, wewnątrzpaństwowych i międzynarodowych napięć. Dlatego też pragnieniem, ale i celem człowieka - niezależnie od pochodzenia czy wyznania - jest pokój. Nie dziwi więc fakt, że w każdej religii czy kulturze można znaleźć przejawy tej potrzeby. Najczęściej uzewnętrznia się ona poprzez modlitwę.

Może ona przybierać najróżniejszą formę czy brzmienie. Bez względu na to jej przesłanie od zawsze jest uniwersalne, a w sytuacjach, gdy pokój jest zagrożony, to właśnie szczerze wypowiedziana modlitwa o pokój staje się jedyną albo jedną z niewielu, bronią w radzeniu sobie z nową rzeczywistością.

Wśród niezliczonych wersji modlitwy o pokój szczególnie ważna okazała się ta stworzona przez świętego Jana Pawła II. W trakcie trwania swojego pontyfikatu mocno angażował się on w rozwiązywanie światowych konfliktów i pojednanie między narodami.

Dlatego też często nazywany jest Apostołem Pokoju. To właśnie z jego inicjatywy w 1986 roku w Asyżu odbyło się historyczne spotkanie, w którym brali udział przedstawiciele różnych religii, aby wspólnie modlić się właśnie w tej intencji.

Działalność Jana Pawła II nie ograniczała się tylko do słów. Jako głowa Kościoła katolickiego często podróżował do rejonów dotkniętych konfliktami zbrojnymi takich, jak Bośnia i Hercegowina czy Rwanda, gdzie dodawał otuchy dotkniętym wojną i namawiał do pojednania. Podczas tych spotkań szczególnie gorliwie powtarzał słowa stworzonego przez siebie wezwania.

Wystąpienia Jana Pawła II i jego działania na tle międzynarodowym, a w szczególności zażyła relacja z ówczesnym prezydentem Stanów Zjednoczonych Ronaldem Reaganem - według niektórych historyków - były jedną z przyczyn upadku komunizmu.

Podczas licznych zgromadzeń z udziałem młodzieży, zadbał, aby oni również zapamiętali słowa modlitwy o pokój. W ten sposób podkreślał on wagę harmonii i bezpieczeństwa dla przyszłych pokoleń.

Oto treść modlitwy o pokój stworzonej przez Jana Pawła II: 

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.

Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości. Niech już nie będzie więcej wojny - złej przygody, z której nie ma odwrotu, niech już nie będzie więcej wojny - kłębowiska walki i przemocy. Spraw, niech ustanie wojna [...], która zagraża Twoim stworzeniom na niebie, na ziemi i w morzu.

Z Maryją, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów. Zniszcz logikę odwetów i zemsty, a poddaj przez Ducha Świętego nowe rozwiązania wielkoduszne i szlachetne, w dialogu i cierpliwym wyczekiwaniu - bardziej owocne niż gwałtowne działania wojenne. Amen

W swojej modlitwie Jan Paweł II zwraca się do Boga jako Ojca wszystkich ludzi - nie liczyło się dla niego pochodzenie, czy wyznanie. W ten sposób podkreślił swój sprzeciw wobec podziałów i barier. Zadbał on również, aby była jasna i zrozumiała, a co za tym idzie - dostępna dla wszystkich.

Uniwersalny charakter tej modlitwy, jej prosta i poruszająca treść sprawiają, że przekracza ona bariery kulturowe i religijne, wciąż inspirując kolejne pokolenia To właśnie w niej zawarł swoje głębokie przekonanie o konieczności budowania świata opartego na dialogu, przebaczeniu i miłości do bliźniego. Jej słowa to nie tylko wyraz wiary, ale przede wszystkim wezwanie do działania.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!