Ukraina. Rosyjski konwój przegrupowuje się pod Kijowem
Zdjęcia satelitarne wskazują na przegrupowanie rosyjskiego konwoju w pobliżu Kijowa - poinformowała w czwartek agencja Reutera, powołując się na amerykańską firmę Maxar, zajmującą się m.in. obsługą satelitów okołoziemskich.
Rosyjski konwój wojskowy widziany po raz ostatni w pobliżu lotniska Antonowa znajdującego się na północnym-zachodzie od stolicy Ukrainy - Kijowa rozproszył się i został przegrupowany - poinformował Maxar.
Zdaniem firmy oddziały rosyjskiej armii poruszają się w pobliżu lotniska, a wysunięte dalej na północ jednostki ustawiły się w pobliżu wsi Łubianka, przygotowując haubice do wystrzału.
Wojna. Duda: Zdaniem Zełenskiego rosyjskie wojska wciąż nie są gotowe do szturmu na Kijów
Wcześniej w nocy o sytuacji wokół Kijowa pisał, powołując się na opinię prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, prezydent Andrzej Duda.
"Zdaniem Zełenskiego rosyjskie wojska wciąż nie są gotowe do szturmu na Kijów. Próbują złamać Obrońców, wciąż bombardując budynki mieszkalne i szpitale. Jutro ponowna próba ewakuacji ludności cywilnej z Mariupola. Wszystkie poprzednie próby przerwał ostrzał" - napisał prezydent na Twitterze. "Boże, chroń Ukrainę" - dodał.
W czwartek wieczorem w wiadomości wideo mer Mariupolu Wadym Bojczenko poinformował, że rosyjskie wojska co pół godziny przeprowadzają naloty na dzielnice mieszkalne miasta. Podkreślił, że Rosjanie przetrzymują w Mariupolu w niewoli 400 tys. obywateli, którzy codziennie czekają na korytarz humanitarny.