POLSKA | Czwartek, 29 grudnia 2016 (12:33)
Stefan Melak, przewodniczący Komitetu Katyńskiego, od końca lat 60. walczył o upamiętnienie polskich oficerów zamordowanych w 1940 r. przez NKWD w Katyniu, Miednoje i Charkowie."Gdyby nie rodzice, gdyby nie dziadkowie, gdyby nie podziemna prasa, gdyby nie Stefan, to pewnie do dziś byśmy trwali w takiej niewiedzy (o Katyniu - przyp. red.), w innym systemie, w zupełnie innym kraju - powiedział ksiądz Tomasz Kądzik podczas mszy pogrzebowej. Uczestniczyli w niej rodzina i przyjaciele zmarłego.
1 / 17
Na Wojskowych Powązkach w Warszawie pochowano ponownie ekshumowanego w listopadzie przewodniczącego Komitetu Katyńskiego Stefana Melaka, który zginął w katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem.
Źródło: PAP