Chodzi o opublikowany w środę raport za drugi kwartał firmy Pfizer. Jak podano, trzecia dawka, tzw. przypominająca, zapewniła również wysoką ochronę przed oryginalnym wariantem koronawirusa i szczepem Beta, który po raz pierwszy wykryto w Republice Południowej Afryki. Niewiele krajów osiągnęło etap, na którym są gotowe do podawania trzecich dawek preparatów Pfizer/BioNTech, AstraZeneca czy Moderna, choć niektóre mieszają szczepionki w celu uzyskania lepszej ochrony. Trzecia dawka możliwa w USA W swoim raporcie Pfizer przekazał, że "prowadzi już rozmowy z urzędami regulacyjnymi" na temat swojej dawki przypominającej i w sierpniu chce wystąpić o pozwolenie na jej stosowanie w USA w sytuacji wyjątkowej (ang. emergency use authorisation - EUA). Koncern poinformował również, że pierwsza partia "szczepionki na wariant Delta" została już wyprodukowana, a "badania kliniczne rozpoczną się w sierpniu", pod warunkiem uzyskania zgody organów regulacyjnych. Rekordowe dochody Pfizera Tymczasem, również w środę, dziennik "Wall Street Journal" przekazał, że dzięki sprzedaży szczepionki na Covid-19 oraz innych leków dochody amerykańskiego giganta farmaceutycznego za drugi kwartał 2021 roku prawie dwukrotnie przebiły prognozy analityków. Sama szczepionka przyniosła Pfizerowi 7,84 mld dol. Szczepionka oczywiście stała się najlepiej sprzedającym się lekiem koncernu. 7,84 mld dol. zysków z jego sprzedaży przypadło Pfizerowi już po podzieleniu się dochodem z jego partnerem, niemiecką firmą BioNTech - podaje Associated Press.Pfizer prognozuje, że w tym roku jego dochody ze sprzedaży tej szczepionki powinny osiągnąć 33,5 mld dol. przy założeniu, że firma dostarczy na rynek 2,1 mld dawek. Przychód Pfizera za drugi kwartał tego roku wyniósł - jak podała w środę firma - 5,56 mld dol. W analogicznym okresie ubiegłego roku było to 3,49 mld dol.Prezes Pfizera Albert Bourla poinformował, że do tej pory firma dostarczyła na rynek 1 mld szczepionek na Covid-19, ponadto, sprzedaż innych leków wzrosła w tym roku o 10 proc. WHO krytykuje Na początku lipca media podały, że Pfizer ma rozmawiać z członkami zespołu ds. pandemii w Białym Domu na temat ewentualnej trzeciej dawki szczepionki przeciwko Covid-19Koncern skrytykowali za to przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia, którzy apelowali, by rządy nie zamawiały dodatkowych dawek szczepionek w czasie, gdy biedniejsze kraje wciąż czekają na dostawy, by zaszczepić swoich obywateli.