Wybory 2023. Kiedy cisza wyborcza? Za jej złamanie grożą srogie grzywny
Cisza wyborcza to czas przed wyborami, w trakcie którego zabrania się prowadzenia agitacji wyborczej. Wówczas obywatele mogą na spokojnie przemyśleć, na kogo ostatecznie oddadzą swój głos. Na czym polega cisza wyborcza i od kiedy do kiedy trwa podczas wyborów parlamentarnych 2023? Wyjaśniamy.
Spis treści:
Wybory 2023. Cisza wyborcza – od kiedy i do kiedy trwa?
Cisza wyborcza rozpoczyna się na 24 godziny przed dniem ostatecznego głosowania. Podczas wyborów parlamentarnych 2023 zacznie się w nocy z piątku na sobotę 14 października. Zakończy się natomiast od razu po zamknięciu lokali wyborczych (15 października).
Wybory parlamentarne 2023. Cisza wyborcza – czego nie wolno robić?
Cisza wyborcza to czas, kiedy nie wolno prowadzić agitacji wyborczej. Oznacza to, że przez 24 godziny przed głosowaniem kandydaci i ich wyborcy nie mogą przekonywać czy nakłaniać publicznie do głosowania. Zabrania się więc:
- zwoływania zgromadzeń;
- wygłaszania przemówień;
- organizowania pochodów i manifestacji;
- rozpowszechniania materiałów wyborczych.
Złamanie tego zakazu grozi karą grzywny.
Wybory 2023. Cisza wyborcza – co nie jest zabronione?
Cisza wyborcza nie obejmuje rozwieszonych już reklam czy banerów.
Z tego powodu przed ciszą wyborczą nie trzeba zdejmować plakatów. Co więcej, nie trzeba także usuwać wcześniej opublikowanych treści w internecie. Prawo zostałoby złamane, gdyby do publikacji doszło już w trakcie ciszy.
Co ważne, cisza wyborcza nie obejmuje również samego namawiania do wzięcia udziału w głosowaniu. Działanie na rzecz frekwencji, o ile nie agitujemy na rzecz konkretnego komitetu, jest dopuszczalne.
Wybory 2023. Cisza wyborcza – co grozi za złamanie jej?
Złamanie ciszy wyborczej, zarówno świadome, jak i nieświadome, grozi karą grzywny. Reguluje to artykuł 498 Kodeksu wyborczego, który brzmi następująco:
Kto, w związku z wyborami, w okresie od zakończenia kampanii wyborczej aż do zakończenia głosowania prowadzi agitację wyborczą - podlega karze grzywny.
Kara za naruszenie ciszy wyborczej może kosztować sprawcę od 20 zł do nawet 5 tys. zł. To jednak nie jest jedyne wykroczenie, które może zostać objęte karą grzywny.
Najwięcej zapłacą ci, którzy przed zakończeniem ciszy wyborczej udostępnią informacje na temat wyników sondaży, zachowań wyborczych czy przewidywanych wyników wyborów. Działanie traktowane jest jako przestępstwo. W związku z tym można za nie otrzymać karę grzywny w wysokości od 500 tys. zł do nawet miliona zł.
Naruszeniem ciszy wyborczej nie zajmuje się Państwowa Komisja Wyborcza, choć tak mogłoby się wydawać. Wszystkie tego typu wykroczenia należy więc zgłaszać na policję.
Zobacz również:
