Piotr Gliński z zaproszeniem dla Donalda Tuska. "Szczególna niespodzianka"
Minister kultury postanowił zachęcić do odwiedzin Zamku Królewskiego w Warszawie i podziwiania obrazów, które znajdują się w polskich zbiorach. Do muzeum zaprosił też Donalda Tuska. W swoim wpisie i nagraniu podkreślił, że w czasie wojny dzieła zostały skradzione przez Niemców.
- Szczególna niespodzianka dla koneserów sztuki i nie tylko. Zapraszam także przewodniczącego Tuska - powiedział Piotr Gliński w nagraniu, które w środę udostępnił w platformie X.
Minister kultury pokazał obrazy, które obecnie można oglądać na Zamku Królewskim w Warszawie. - Dwa genialne dzieła Rembrandta, które należą do polskiego narodu - podkreślił.
Wyjątkowe obrazy na Zamku Królewskim
Chodzi o "Dziewczynę w ramie obrazu" oraz "Uczonego przy pulpicie". Obrazy niegdyś należały do Stanisława Augusta Poniatowskiego, a następnie do rodziny Lanckorońskich.
Polski król dzieła kupił w latach 70. XVIII wieku. Po śmierci monarchy trafiły w ręce jego bratanka - Józefa Poniatowskiego. W 1815 roku trafiły do rodziny Lanckorońskich, którzy mieszkali w Austrii. W czasie II wojny światowej "Dziewczyna w ramie obrazu" została zarekwirowana przez Gestapo, by następnie powrócić do prawowitych właścicieli w 1947 roku.
W latach 90. Karolina Lanckorońska najpierw udostępniła obrazy na wystawę w odbudowanym Zamku Królewskim, a następnie przekazała działa na własność Polsce. Gliński Lanckorońską nazwał "wielką patriotką".
- Mało kto wie w Polsce, że mamy takie wspaniałe dzieła Rembrandta - zaznaczył minister kultury i zachęcił do odwiedzenia Zamku Królewskiego.
Czytaj także: