Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Nowa "czerwona granica". Straty Rosji przekroczyły kolejny pułap

Rosja straciła dotychczas ponad 745 tys. żołnierzy - przekazał we wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Liczba ta ma być sumą zabitych oraz tych, którzy z powodu poważnych obrażeń nie są w stanie kontynuować walki. W ciągu ostatniej doby siły Kijowa miały z kolei zneutralizować 1780 najeźdźców.

Wojna w Ukrainie. Podsumowano straty Rosjan
Wojna w Ukrainie. Podsumowano straty Rosjan/Diego Herrera Carcedo/Anadolu/Sergey Pivovarov/Reuters/Forum/Getty Images

Rosyjskie straty w Ukrainie miały przekroczyć nową "czerwoną linię". Z komunikatu wojska wynika, że w ciągu minionej doby w Ukrainie zneutralizowano kolejnych 1780 Rosjan.

Oznacza to, że od początku wojny Moskwa straciła ponad 745,7 tys. żołnierzy. Mowa o wszystkich zabitych oraz ciężko rannych, którzy nie są zdolni do dalszej służby.

Ze szczegółowych danych Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy wynika, że Kijów zniszczył dotychczas 9486 rosyjskich czołgów, ponad 19 tys. wozów opancerzonych i blisko 21 tys. systemów artyleryjskich wroga. Zestrzelono z kolei 369 rosyjskich samolotów i 329 śmigłowców.

Zniszczeniu uległo także 28 wrogich statków i łodzi, ponad 30 tys. pojazdów dostawczych i cystern oraz jeden okręt podwodny. 

Wojna. Straty Ukrainy. Szacunkowe dane

Kijów przedstawia zarazem zaniżone dane dot. własnych strat. W ub. tygodniu "The Economist" przeanalizował i oszacował, ilu ukraińskich żołnierzy zginęło oraz ilu zostało rannych od początku trwania inwazji.

Od lutego 2022 r. zginęło co najmniej 60-100 tys. ukraińskich żołnierzy. Z kolei około 400 tys. zostało rannych i nie jest w stanie dalej służyć w wojsku - wynika z danych po przeanalizowaniu informacji pochodzących z raportów służb wywiadowczych, przedstawicieli agencji obronnych, badaczy i źródeł, które wyciekły lub zostały opublikowane.

Strona UA Loss kataloguje nazwiska i wiek zmarłych, co umożliwia obliczenie strat według grup wiekowych. Według ich danych od 2022 roku zginęło co najmniej 60 435 ukraińskich żołnierzy.

Z zebranych danych wynika, że od 24 lutego 2022 roku zmarło ponad 0,5 proc. przedwojennej męskiej populacji Ukrainy w wieku 18-49 lat. Jednocześnie w publikacji podano, że "rzeczywisty odsetek mężczyzn, którzy zginęli w czasie wojny jest wyższy". Ta sama sytuacja dotyczy osób, które odniosły poważne obrażenia.

Wojna w Ukrainie. Rosja zaatakowała dronami

Każdej nocy siły rosyjskie atakują ukraińskie miasta dronami. Tej minionej obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 22 z 28 urządzeń różnego typu.

"Jednostki rakietowe obrony powietrznej, jednostki walki elektronicznej i mobilne grupy strzeleckie Sił Powietrznych i Sił Obronnych Ukrainy zestrzeliły 22 wrogie drony w obwodzie: kijowskim, czernihowskim, winnickim, chmielnickim, żytomierskim, sumskim, odeskim, mikołajowskim i dniepropietrowskim" - zaznaczono w komunikacie.

Jeden dron utracił łączność na tym obszarze, a dwa opuściły kontrolowaną przestrzeń powietrzną w kierunku Białorusi i okupowanego terytorium Ukrainy. Odnotowano kilka trafień w obiekty infrastruktury krytycznej w obwodach tarnopolskim i rówieńskim na zachodzie kraju.

"Wrogi dron uderzył w obiekt infrastruktury energetycznej w Tarnopolu. Część miasta nie ma prądu. Energetycy i ratownicy usuwają skutki ataku. Prosimy o zaopatrzenie się w wodę i naładowanie telefonów" - zaapelował mer miasta Serhij Nadal na Telegramie.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Ekspert o fali protestów w Gruzji: To spór o wartości /RMF FM/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także