Zamek znajdujący się około 40 km od Gdańska, w Łapalicach, przez lata pozostawał niewykończony i opuszczony. Działania Piotra Kazimierczaka, który jego budowę rozpoczął 40 lat temu - w 1983 roku, nie potrwały bowiem długo. Dla gdańskiego przedsiębiorcy i producenta mebli miało to być spełnienie marzenia z dzieciństwa. "Polski Hogwart" w Łapalicach. Miał być dom jednorodzinny, powstał zamek Oficjalnie dostał on pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego z pracownią rzeźbiarską, którego powierzchnia miała wynieść 170 metrów kwadratowych. Ostatecznie wzniesiona budowla ma ponad pięć tysięcy metrów kwadratowych i symboliczną liczbę 365 okien, 52 komnat i 12 wież. Prace budowlane przerwano jednak na początku lat 90., a powodem były problemy finansowe inwestora. Budynek pozostaje do dzisiaj w stanie surowym. W 2013 r. zdecydowano o ostatecznym nakazie wstrzymania prac budowlanych. Zamek w Łapalicach. Samowola budowlana ma wielu fanów Wejście na teren obiektu nie jest zabezpieczone, obowiązuje tam także zakaz wstępu. Mimo to, wbrew zasadom, nie brakuje chętnych do jego odwiedzania. Miejsce to przyciąga fanów Harry’ego Pottera ze względu na swój charakterystyczny wygląd, przypominający Hogwart, ale przybywają tam nie tylko fani powieści i serii filmów. W ostatnich latach miały tam miejsce tragiczne w skutkach wypadki, w których kilku młodych mężczyzn, w tym dwóch 15-latków, wpadło do szybu windowego, co skończyło się dla nich ciężkimi obrażeniami ciała. Zamek w Łapalicach. Przełom w kwestii kontynuacji budowy na horyzoncie W 2020 roku Rada Miasta w Kartuzach przyjęła uchwałę ws. przystąpienia do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego fragmentu Łapalic, gdzie mieści się budowla. "Plan zagospodarowania ostatecznie przyjęto na sesji Rady Miejskiej Kartuz w ubiegłą środę" - podaje portal trojmiasto.pl. Dokument ten umożliwia uregulowanie statusu prawnego "zamku", a co za tym idzie - jego legalizację. Właściciel będzie mógł ukończyć jego budowę, a także dokonywać rozbudowy zamku w obrębie działki. - Po trzech latach od podjęcia uchwały o przystąpieniu do sporządzenia planu udało się go przyjąć. Była to nietypowa sytuacja. Takich spraw jest niewiele. Zamek w Łapalicach jest chyba jedną z największych tego typu budowli w kraju. Cieszę się, że udało się zalegalizować tę budowlę. To chyba największy sukces. Mam nadzieję, że ta inwestycja będzie kontynuowana, bo stała 40 lat i nic się w niej nie działo. Budynek niszczał, dochodziło do wypadków. Mam nadzieję, że ta sprawa przyczyni się do rozwoju zarówno sołectwa Łapalice, jak i całej gminy Kartuzy - mówił podczas sesji radny Arkadiusz Socha, cytowany przez portal trojmiasto.pl. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!