Wejherowo: Zarzuty dla rodziców zamordowanej dziewczynki

Aneta Wasilewska

Oprac.: Aneta Wasilewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Zły
angry
121
Udostępnij

Prokuratura Rejonowa w Wejherowie postawiła zarzuty rodzicom uduszonej dziewczynki - ojciec usłyszał zarzut zabójstwa w zamiarze bezpośrednim oraz fizycznego znęcania się nad roczną córką, natomiast matka dziewczynki odpowie za znęcanie się i ułatwienie ojcu znęcanie się nad dzieckiem. Jak ocenił wiceprezes Sądu Rejonowego w Wejherowie Grzegorza Kachela, rodzice zamordowanej dziewczynki "byli niewydolni wychowawczo" i mieli wyznaczonego kuratora sądowego.

Wejherowo: Prokuratura postawiła zarzuty rodzicom uduszonej dziewczynki
Wejherowo: Prokuratura postawiła zarzuty rodzicom uduszonej dziewczynki Adam Warżawa PAP

- W oparciu o zebrany materiał dowodowy obojgu rodzicom dziecka prokurator przedstawił zarzuty - poinformowała we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawrzyniuk.

Rodzice dziewczynki, której ciało znaleźli w niedzielę wezwani do mieszkania w Wejherowie ratownicy medyczni, zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Wejherowie we wtorek przed południem. - Prokurator zarzucił kobiecie znęcanie się nad dzieckiem nieporadnym z uwagi na wiek - przekazała Wawrzyniuk.

Dodała, że prokurator ocenił, iż kobieta w zamiarze ułatwienia ojcu dziecka popełnienie czynu zabronionego, wbrew prawnemu obowiązkowi zagwarantowania opieki i bezpieczeństwa dziecku, zaniechała działania i nie podejmowała żadnych reakcji chroniących córkę, dopuszczając do fizycznego znęcania się nad nią przez mężczyznę.

Wawrzyniuk poinformowała również, że 41-letniemu ojcu dziewczynki prokurator zarzucił popełnienie dwóch czynów: zabójstwa dziecka w zamiarze bezpośrednim oraz fizycznego znęcania się nad nim.

Zabójstwo dziewczynki w Wejherowie. Rodzice przyznali się do znęcania nad dzieckiem

W trakcie przesłuchania podejrzani przyznali się do czynu znęcania się na dzieckiem. Mężczyzna nie przyznał się jednak do zabójstwa. - Po czynnościach z udziałem podejrzanych prokurator podjął decyzję o skierowaniu do sądu wniosków o tymczasowe aresztowanie - mówiła prokurator.

Przestępstwo znęcania się nad pokrzywdzonym nieporadnym z uwagi na wiek zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat ośmiu. Natomiast przestępstwo zabójstwa zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat ośmiu, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywocia.

We wtorek, po przeprowadzonej sekcji zwłok dziewczynki, przekazano wstępną opinię biegłego, z której wynikało, że przyczyną zgonu dziecka było uduszenie gwałtowne. 

Sędzia: Rodzice zamordowanej dziewczynki byli niezdolni wychowawczo

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Wejherowie skierował w ubiegłym roku do sądu rejonowego wniosek w sprawie rodziców rocznej dziewczynki. - Wniosek był skierowany ze względu na dobro dziecka, a rodzina została uznana za rodzinę niewydolną wychowawczo - zaznaczył wiceprezes Sądu Rejonowego w Wejherowie sędzia Grzegorz Kachel.

Wskazał, iż wynikało to m.in. z tego, że matka dziewczynki jest niepełnosprawna intelektualnie - ukończyła szkołę specjalną, jej partner pracował za granicą, natomiast podstawą było zapewnienie pomocy w należytym sprawowaniu opieki. Podkreślił jednocześnie, że MOPS nie wnioskował o pozbawienia władzy rodzicielskiej nad dzieckiem.

Pierwszy wniosek wpłynął do sądu 9 czerwca ub.r. i - jak podkreślił sędzia - sześć dni później sąd wszczął sprawę z urzędu. - Udzielono wówczas zabezpieczenia w postaci ustanowienia kuratora sądowego do czasu zakończenia postępowania - tłumaczył Kachel.

Zadaniem kuratora sądowego było odwiedzenie rodziny przynajmniej raz na dwa miesiące i przygotowanie sprawozdania z wizyty. Jak podkreślił sędzia Kachel, sprawozdania były sporządzane na bieżąco. Rozprawa w Sądzie Rejonowym w Wejherowie w Wydziale Rodzinnym i Nieletnich odbyła się na początku grudnia ub.r. - Ustanowiono wówczas stały nadzór kuratora sądowego nad sposobem wychowywania władzy rodzicielskiej, ponadto zobowiązano rodziców do stałej współpracy z asystentem rodziny - poinformował sędzia.

Zaznaczył, że rodzinie w ubiegłym roku policja wdrożyła Niebieską Kartę. - Wynikało to z tego, że u dziecka zauważono zasinienie - podkreślił. Dodał, że matka dziewczynki tłumaczyła wówczas, że jej córka spadła z kanapy. - Nie potwierdziło się doniesienie o przemocy w rodzinie - zaznaczył wiceprezes sądu i dodał, że u rodziny nie interweniowała policja w związku z przemocą domową. - Sąd dołożył starań, żeby sprawa została możliwie wnikliwe rozpatrzona - zapewnił.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • captions and subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Dębski: Armia rosyjska musiałaby doznać załamania, żeby wojna się skończyła
      Dębski: Armia rosyjska musiałaby doznać załamania, żeby wojna się skończyła RMF FMRMF
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      75
      Super
      relevant
      7
      Hahaha
      haha
      9
      Szok
      shock
      5
      Smutny
      sad
      7
      Zły
      angry
      18
      Lubię to
      like
      Zły
      angry
      121
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na