"La serva padrona" w dwóch wersjach
Dziś w gdańskim Ratuszu Staromiejskim odbędzie się premiera "La serva padrona" Giovanni Battista Pergolesi, przygotowana przez Operę Bałtycką. Po niej zaprezentowana zostanie wariacja na temat tej opery komicznej, czyli "Vademecum młodej sekretarki".
Klasyczna wersja opery śpiewana jest po włosku, z towarzyszeniem klawesynu, a uwspółcześniona po polsku z zabawnym tekstem Bożeny Ptak w jazzowo-bluesowych aranżacjach Andrzeja Nanowskiego.
Reżyserem obu spektakli jest Dorota Kolak. W "La serva padrona" występują: Anna Fabrello, Piotr Lempa, Leszek Kruk a w "Vademecum młodej sekretarki"- Jagna Jędrzyńska, Piotr Lempa i Filip Michalak. W operze buffo kierownictwo muzyczne objęła Olga Niecziporenko. Scenografię wykonali Łucja i Bruno Sobczakowie.
W farsie operowej kierownictwo muzyczne powierzono Andrzejowi Nanowskiemu, a scenografię Dorocie Roqueplo. W XVIII-wiecznych teatrach operowych spektakle trwały nawet 5-6 godzin, a akty przeplatano króciutkimi przerywnikami - intermezzami. Tak powstała opera komiczna - opera buffo, której bohaterami byli prości ludzie, często obdarzeni cechami postaci z komedii dell'arte. Dzieła te cechowała prostota treści i muzyki oraz kameralny skład wykonawców - 2-3 solistów.
Takim intermezzem jest także "La serva padrona", którą pokazano po raz pierwszy w Neapolu, w roku 1733, w przerwach poważnej opery tego samego kompozytora - Pergolesiego - "Il prigionier superbo". Z czasem zyskała niezwykłą popularność i stała się wzorcem włoskiej opery komicznej. Siłą "La serva padrona" było to, że ośmieszała feudalne stosunki między służącą a jej panem. Dorota Kolak przeniosła akcję do współczesnych nam czasów, czyniąc jej bohaterami sekretarkę i jej szefa.
BB