Nowelizacja rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, wprowadziła zmianę, zgodnie z którą od soboty zakazane będzie nie tylko organizowanie zgromadzeń, ale też udział w nich. O nowym obostrzeniu nie poinformowano podczas czwartkowej konferencji prasowej premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Jak czytamy w uzasadnieniu rozporządzenia, doprecyzowanie przepisów dotyczących ograniczenia możliwości organizowania zgromadzeń w rozumieniu ustawy Prawo o zgromadzeniach ma na celu "skuteczniejsze realizowanie ratio w postaci ograniczenia gromadzenia się osób, z którym skorelowane jest zwiększone ryzyko transmisji wirusa SARS-CoV-2". Autorzy rozporządzenia wskazują, że "uczestnicy zgromadzeń, poza obowiązkami dotyczącymi zachowania odległości co najmniej 1,5 m między sobą oraz do zakrywania ust i nosa, nie są odpowiedzialni za spowodowanie ww. zagrożenia - odpowiedzialność zgodnie z aktualnymi przepisami spoczywa na organizatorze. Jednocześnie, egzekwowanie przepisów w obecnym brzmieniu, wymaga określenia organizatora zgromadzenia, co nie zawsze jest możliwe, w przypadku np. zgromadzeń spontanicznych lub innych, jeśli nie dopełniono obowiązku jego zgłoszenia". Od zakazu organizowania i udziału w zgromadzeniach istnieje szereg wyjątków. Obejmują one na przykład spotkania lub zebrania służbowe i zawodowe, imprezy i spotkania do 5 osób w domu, przy czym do limitu osób nie wlicza się organizatora imprezy i jego domowników oraz osób zaszczepionych przeciwko COVID-19. Odstępstwo obejmuje także udział w egzaminach dla medyków, w konkursie na aplikację sędziowską i prokuratorską czy w szkoleniach służb mundurowych. Osobne przepisy dotyczą limitów osób w kościołach i w placówkach handlowych. Dominika Pietrzyk Darmowy program - rozlicz PIT 2020