Wypadek w Radomiu. Nastolatkowie kierowali autem na zmianę
Kierownica audi jedna, a kierowców - dwóch. Co więcej żaden z nich nie miał uprawnień do prowadzenia auta. Ostatecznie do wypadku w centrum Radomia doprowadził młodszy z nich - 14-latek. W przypadku 17-letniego pasażera to nie pierwsze takie zdarzenie.

Dyżurny radomskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zderzeniu audi i forda na skrzyżowaniu ulic Kochanowskiego i Puławskiej w czwartek wieczorem.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że przyczyną wypadku było najprawdopodobniej nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę audi. Okazało się, że ma on 14 lat.
"Kierujący audi uderzył w jadącego drogą z pierwszeństwem przejazdu forda, za którego kierownicą siedział 66-letni mieszkaniec pow. radomskiego. Na skutek zdarzenia, 17-letni pasażer audi doznał obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala" - informuje radomska policja.
17-latek przesiadł się na miejsce pasażera
Okazało się, że chwilę przed zdarzeniem to 17-latek kierował audi, ale zamienił sie ze swoim młodszym kolegą i przesiadł się na miejsce pasażera. Starszy z chłopców ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, ponieważ już wcześniej kierował bez uprawnień.
Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Nastolatkowie odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem rodzinnym.