Wyziębienie organizmu było przyczyną śmierci 63-letniego bezdomnego mężczyzny, którego znaleziono w południe w poczekalni stacji PKP Płock-Trzepowo (woj. mazowieckie). Na Żuławach znaleziono ciało mężczyzny, który zaginął w czasie powodzi. Przerwano natomiast poszukiwania mężczyzny zaginionego w lesie koło Zakopanego. - Leży zbyt duża warstwa śniegu, co utrudnia poszukiwania - powiedział komendant nowotarskiej policji, Mariusz Wacław. Akcja ma zostać wznowiona, gdy poprawią się warunki atmosferyczne. W ostatnich dniach na Podhalu z powodu wychłodzenia zmarły trzy osoby. Od środy w całym kraju zanotowano ponad 11 tys. interwencji straży pożarnej. Jak poinformował rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak, od środy w działaniach ratowniczych brało udział ponad 44 tys. strażaków zarówno PSP, jak i ochotników. 12 z nich odniosło różne obrażenia w trakcie działań ratowniczych i trafiło do szpitali. W piątek do godz. 15 interweniowało ponad 2000 strażaków (425 interwencje). W wielu rejonach kraju nadal trwają prace nad przywróceniem dostaw prądu do gospodarstwach domowych. Na Mazowszu prądu nie ma nadal prawie 30 tys. gospodarstw domowych - ok. 15 tys. z okolic Mińska Mazowieckiego, 1,4 tys. z okolic Otwocka, 1,9 tys. z rejonu Wołomina. Przywrócono funkcjonowanie głównych linii i dostawy energii elektrycznej do najważniejszych instytucji w Wesołej. Do końca dnia prąd miały odzyskać gospodarstwa domowe. Wesoła to rejon, w którym awaria była najpoważniejsza w stolicy. Urząd wojewody mazowieckiego poinformował, że z uwagi na poprawę sytuacji rozwiązano powiatowe zespoły zarządzania kryzysowego w Mińsku Maz., Wyszkowie, Garwolinie. W regionie świętokrzyskim bez prądu nadal pozostaje około 1400 gospodarstw, najwięcej w rejonie Jędrzejowa, gdzie połamanych jest wiele słupów. Anna Szcześniak z Zakładu Energetycznego Okręgu Radomsko-Kieleckiego powiedziała, że energetycy usuwają awarie, ale pojawiają się kolejne. Służby energetyczne usunęły już większość awarii sieci w województwie małopolskim. Bez prądu pozostaje nadal 47,6 tys. odbiorców, najwięcej w południowej części regionu. Na Podkarpaciu w dalszym ciągu około 11 tys. gospodarstw nie ma prądu. Energetycy zapewniają, że do niedzieli wszyscy powinni mieć już prąd. Wszystkie szlaki kolejowe w Małopolsce są przejezdne. Z powodu nadmiernego obciążenia śniegiem przydrożnych drzew, co może stanowić zagrożenie dla przejeżdżających samochodów, zamknięta jest droga wojewódzka nr 960 na odcinku prowadzącym do granicy państwa na Łysej Polanie w Tatrach. Pozostałe drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne. Po usunięciu powalonych drzew i konarów odblokowany został odcinek drogi krajowej nr 28 z Przemyśla do Sanoka (Podkarpackie) na serpentynie w górach Słonnych. Odcinek ten nieprzejezdny był od środy. Drogowcy zapewniają, że wszystkie główne drogi regionu są przejezdne. Ich nawierzchnia jest czarna i mokra. Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie poinformowało, że poziom wody w rzekach i zbiornikach w Zachodniopomorskiem opada, a sytuacja powodziowa powoli normalizuje się. W Szczecinie nadal obowiązuje alarm przeciwpowodziowy. W Świnoujściu kursują już wszystkie promy zapewniające połączenie miasta z krajem. 44 rodziny z Elbląga i powiatu elbląskiego dotknięte powodzią otrzymają zasiłki w wysokości 2 tys. zł. Pieniądze, których wypłata nastąpi w poniedziałek, mają być przeznaczone na najpilniejsze potrzeby. W regionie świętokrzyskim wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne, nawierzchnie są czarne i mokre. Z obawy o bezpieczeństwo ludzi nadleśniczy Nadleśnictwa Starachowice wprowadził zakaz wstępu do lasu. Ratownicy grupy beskidzkiej GOPR podwyższyli do drugiego stopnia poziom zagrożenia lawinowego na północnych stokach Babiej Góry. Choć śniegu nie przybywa, policjanci informują, że nadal w niektórych rejonach drogi są nieprzejezdne.