Nic nie działa - tak mieszkańcy opisują próby skorzystania z systemów Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie. Jak potwierdził w rozmowie z Interią rzecznik spółki Marek Gancarczyk, doszło do ataku hakerskiego. Zaatakowano - jak poinformowało przedsiębiorstwo w komunikacie - wcześnie rano we wtorek 3 grudnia. Za sprawą stoi "międzynarodowa grupa hakerska przeprowadzająca na zlecenie ataki na przedsiębiorstwa". O incydencie wie policja i służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo. Atak hakerski w Krakowie. Zagrożone dane pasażerów i pracowników MPK Okazuje się, że pasażerowie mierzą się nie tylko z problemami technicznymi. Zagrożone mogą być ich dane oraz dane pracowników krakowskiego MPK. Spółka uspokaja, że nie potwierdzono do tej pory przypadku kradzieży i jej działanie jest prewencyjne, ale o sprawie powiadomiono Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Ważne ostrzeżenie dotyczy wszystkich, którzy - jak wskazano - "posiadają dane" w systemie MPK. Przedsiębiorstwo prosi wszystkich swoich klientów, współpracowników i pracowników "o zwrócenie szczególnej uwagi na dziwne i nietypowe maile, telefony, próby kontaktu". Zaleca również zastrzeżenie numeru PESEL. ZOBACZ: Jak zastrzec numer PESEL? Atak hakerski w Krakowie. Chcieli sparaliżować miasto Co chcieli osiągnąć cyberprzestępcy? MPK wskazuje, ze chodziło o sparaliżowanie krakowskiej komunikacji miejskiej. Jednocześnie spółka zapewnia, że utrzymano "niezakłócone działanie zajezdni oraz stacji obsług". Mieszkańcy zgłaszają też, że zakupione wcześniej bilety okresowe zniknęły z aplikacji mobilnych. Co zatem w razie kontroli biletów? MPK informuje, że można okazać jakiekolwiek potwierdzenie zakupu biletu, w tym mailowe. Jak przekazała spółka, w związku z problemami ze stroną internetową najszybszą formą kontaktu z krakowskim MPK jest teraz infolinia 12 19 150. Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!