Do niebezpiecznego incydentu doszło w miejscowości Koszary (woj. małopolskie) w czwartek 30 września. "O godzinie 19:32 zostaliśmy zadysponowani do pożar w miejscowości Koszary - osiedle romskie. Udajemy się zastępem IVECO Eurocargo GBA-Rt" - relacjonują strażacy z Łososiny Górnej na Facebooku. "W podziękowaniu zostaliśmy obrzuceni... kamieniami i innymi bliżej nieokreślonymi przedmiotami" - informują dalej. Nikt z ekipy ratowniczo-gaśniczej nie odniósł obrażeń. Sprawa zgłoszona na policję Zastępca komendanta powiatowego PSP Limanowej bryg. Tomasz Pawlik potwierdził w rozmowie z "Gazetą Krakowską", że do akcji w Koszarach zadysponowano dwa wozy bojowe. - Chodziło o ognisko, w którym prawdopodobnie paliły się elektrośmieci - poinformował bryd. Pawlik i dodaje, że strażaków wezwali okoliczni mieszkańcy. Sprawa została zgłoszona na policję. Jak poinformowała asp. Jolanta Mól, rzeczniczka limanowskiej policji, obecnie trwa zbieranie materiału dowodowego, przesłuchiwanie świadków i zabezpieczanie materiałów z monitoringu. Wstępnie mówi się o stratach w wysokości kilku tysięcy złotych - podaje "GK".