Tragedia w Gorzowie Wlkp. Mężczyzna zmarł podczas szarpaniny w autobusie
W Gorzowie Wielkopolskim mężczyzna zmarł podczas sprzeczki w autobusie MZK. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci 42-latka. Drugi z uczestników zajścia był pod wpływem alkoholu.

W poniedziałek przed godz. 17.00 w autobusie linii 134 podczas awantury między dwoma pasażerami jeden z nich stracił przytomność.
Kierowca zatrzymał autobus na przystanku przy ul. Kombatantów, gdzie dojechały wezwane służby - pogotowie i policja.
Mimo reanimacji życia 42-latka nie udało się uratować. Drugi z uczestników sprzeczki nie próbował uciekać. Zatrzymali go policjanci. 39-latek był pod wpływem alkoholu.
Wkrótce przesłuchanie 39-latka. Będzie kluczowe dla śledztwa
- Uczestnik awantury został zatrzymany. Prokurator zdecydował, że czynności, czyli przesłuchanie, będą prowadzone jutro (w środę - red.) - poinformował w rozmowie z Interią kom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
- Mamy już pewne ustalenia, ale nie są to informacje, które w tym momencie powinny znaleźć się w przestrzeni publicznej. Najważniejsze, czyli sekcja zwłok i przesłuchanie zatrzymanego, jeszcze jest przed nami - podkreślił Jaroszewicz.
Prokurator zarządził sekcję zwłok w celu ustalenia przyczyny zgonu 42-latka. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Gorzowie.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!