Ukradł loda za tysiąc złotych. Zaniósł go koleżance

Oprac.: Aneta Wasilewska
Do nietypowej kradzieży doszło w miejscowości Wieruszów (woj. łódzkie). 26-latek ukradł stojącą przy ulicy figurkę loda i zaniósł ją do koleżanki. Skradzione mienie udało się zabezpieczyć, a mężczyznę zatrzymać. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Do kradzieży, o której policjanci poinformowali w piątek doszło w godzinach porannych 23 czerwca, w miejscowości Wieruszów.
Kradzież w Wieruszowie. 26-latek zabrał figurkę loda
"Tego dnia dwaj mężczyźni w wieku 26 i 36 lat spacerując wspólnie ulicami miasta zauważyli przewróconą figurkę w kształcie loda. Wówczas starszy z nich ją podniósł i poszli dalej" - przekazał w piątek asp. Piotr Siemicki z Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie.
Jak dodał, w pewnym momencie młodszy mężczyzna wrócił się i zabrał figurkę loda, po czym na plecach zaniósł ją do domu swojej koleżanki.
Asp. Piotr Siemicki powiadomił, że policji udało zatrzymać się 26-latka, a także odnaleźć skradzione mienie w domu 38-letniej koleżanki mężczyzny. Wartość figurki oszacowano na 1000 zł.
26-latek usłyszał zarzut w sprawie, grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!