Niespodziewana "inspekcja" w Biedronce. Wezwali policję, jest reakcja firmy

Dawid Szczyrbowski

Oprac.: Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
925
Udostępnij

Aż 366 przeterminowanych produktów miało się znaleźć w Biedronce w Tomaszowie Mazowieckim. Na "inspekcję" wybrało się dwóch braci, którzy skrupulatnie sprawdzali sklepowe półki, a następnie wezwali policję. - Mamy do czynienia z działaniami osób, które już w przeszłości w podobny sposób uderzały w wizerunek konkurencyjnej sieci handlowej - odpowiedział specjalista ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka. Zapowiedział też podjęcie kroków prawnych.

Biedronka odpowiada na oskarżenia o oferowanie przeterminowanych produktów. Zdj. ilustracyjne
Biedronka odpowiada na oskarżenia o oferowanie przeterminowanych produktów. Zdj. ilustracyjneEryk StawinskiReporter

Działania dwóch braci opisał lokalny portal Nasze Miasto z Tomaszowa Mazowieckiego. Przeprowadzili oni "inspekcję" w Biedronce zlokalizowanej przy ul. Polnej. Cała akcja trwała około godzinę.

Wyniki okazały się przerażające - na półkach było aż 366 produktów, które nie powinny być oferowane w sprzedaży, ponieważ minął ich termin przydatności do spożycia.

Tomaszów Mazowiecki. Policja weszła do Biedronki. Dokonali oględzin

- Łącznie 366 produktów, które winny być już dawno zutylizowane, okazuje się, że Biedronka "wciska" nieświadomym klientom - relacjonowali swoją akcję oburzeni mężczyźni.

Do Biedronki przy ul. Polnej wezwano policję, która dokonała oględzin. Jak informuje lokalny portal, postępowanie może dotyczyć naruszenia przepisów Ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Za oferowanie klientom przeterminowanych produktów przewidziana jest kara grzywny.

Biedronka broni się przed zarzutami. Będzie pozew?

Głos w sprawie zabrał przedstawiciel popularnego dyskontu spożywczego. - W odniesieniu do sytuacji w Tomaszowie Mazowieckim mamy do czynienia z działaniami osób, które już w przeszłości w podobny sposób uderzały w wizerunek konkurencyjnej sieci handlowej - przekazał Konrad Nafalski, specjalista ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka.

Nafalski zapowiedział analizę prawną całej sytuacji oraz wystąpienie na drogę sądową celem ochrony dobrego imienia przedsiębiorstwa.

Na terenie woj. łódzkiego do podobnych nieprawidłowości miało dochodzić w sklepach Biedronki w Bełchatowie oraz Piotrkowie Trybunalskim. W obu przypadkach na miejsce wzywano policję.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Dziemianowicz-Bąk o zakazie sprzedaży alkoholu w nocy: Powinniśmy systemowo podchodzić do tematu
      Dziemianowicz-Bąk o zakazie sprzedaży alkoholu w nocy: Powinniśmy systemowo podchodzić do tematuPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na