Innowacyjne zabiegi urologiczne w łódzkim szpitalu
Zabiegi poprawiające funkcje seksualne i oddawanie moczu u pacjentów z usuniętą prostatą przeprowadzono w środę w łódzkim szpitalu im. Kopernika. Według kierownika kliniki urologii prof. Waldemara Różańskiego, były to pierwsze takie operacje w regionie łódzkim.
Wszczepienia protezy prącia dokonano u dwóch pacjentów po 50. roku życia, którzy wcześniej przeszli operację usunięcia gruczołu krokowego z powodu nowotworu. "Na skutek leczenia zostali impotentami - zaznaczył Różański. - Nie mieli wzwodu prącia. Są niepłodni" - dodał.
Z powodu dysfunkcji seksualnych po usunięciu prostaty cierpią najczęściej pacjenci w wieku 50-60 lat, którzy chcą pozostać w pełni aktywnymi ludźmi, także w sferze życia rodzinnego i seksualnego - podkreśla prof. Różański.
Proteza składa się z części wprowadzanej do ciał jamistych prącia, która pod wpływem naciśnięcia przełącznika umieszczonego w mosznie napełnia się płynem ze zbiornika wszczepionego w podbrzuszu. Z relacji innych pacjentów korzystających z protez wynika, że w trakcie współżycia są w stanie uzyskać pełną satysfakcję.
Kolejnych dwóch pacjentów przeszło zabieg wszczepienia sztucznego zwieracza cewki moczowej. "Są to również mężczyźni po usunięciu prostaty, którzy zmagają się z problemem nietrzymania moczu - powiedział urolog dr Mariusz Blewniewski. - Pacjenci w wieku ok. 50 lat chcą wrócić do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie bez konieczności korzystania z pampersów".
Sztuczny zwieracz zaciska cewkę moczową do momentu, gdy pacjent chce oddać mocz - wtedy musi nacisnąć pompkę umieszczoną w mosznie. Zabiegi implantacji obu protez są refundowane przez NFZ, ale - jak zaznaczył Różański - refundacja wymaga indywidualnej zgody Funduszu. Za protezy, które kosztują 18-20 tys. zł, zapłacił szpital. "Wystąpimy do NFZ o zwrot kosztów. Jeśli zostaną zwrócone, będziemy mogli planować więcej tego typu implantacji" - dodał.