Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Zyta o dwóch językach

Zyta Gilowska już na starcie kampanii wyborczej odbiera punkty PiS. W Poznaniu chwaliła się, że popierała rozbudowę campusu uniwresyteckiego - choć w Sejmie głosowała inaczej - pisze "Gazeta Wyborcza".

Poznański PiS miał problem: brakowało mu mocnego lidera listy wyborczej. Problem rozwiązał prezes PiS Jarosław Kaczyński - postawił na czele listy wicepremier Zytę Gilowską. Minister finansów otrzymała zadanie: pociągnąć w górę wynik PiS w Poznaniu, w którym wybory wygrywa ostatnio regularnie PO.

Ale problem może być również z wykonaniem zadania. Gilowska rozpoczęła kampanię w Poznaniu od poważnej wpadki. W środę gościła na uroczystym otwarciu nowego gmachu campusu Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, który sfinansował budżet państwa. Gilowska stała się bohaterką uroczystości. - Polska była podzielona pomiędzy zwolenników campusu w Poznaniu i Krakowie. Ja też od początku byłam za campusem w Poznaniu - oświadczyła, zbierając rzęsiste oklaski.

Poznańscy posłowie spojrzeli po sobie zaskoczeni, bo zupełnie inaczej pamiętali tamto głosowanie. - Pani wicepremier minęła się z prawdą - stwierdzili zaraz po wystąpieniu Gilowskiej. - Sprawdziliśmy sejmowe wydruki. Podczas głosowania 22 lipca 2004 r. za ustawą o wieloletnim planie rozbudowy campusu UAM Zyta Gilowska wstrzymała się od głosu - mówią.

- Od momentu uchwalenia ustawy nie było żadnej batalii o pieniądze dla campusu UAM. Minister nie mógł nie dać pieniędzy wynikających z ustawy - komentuje Krystyna Łybacka z SLD, w 2004 r. minister edukacji. - Pani Gilowska również później nie zawsze głosowała za naszym campusem.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także