Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Żadna interwencja nam nie groziła"

Publikowane przez nas dokumenty ostatecznie obalają tezę, że stan wojenny ochronił nas przed radziecką interwencją; żadna interwencja nam nie groziła - powiedział "Polsce" dr Łukasz Kamiński z IPN.

/AFP

Historyk stał na czele międzynarodowego zespołu przygotowującego publikację poświęconą reakcjom "bratnich krajów" na wydarzenia w Polsce, ogarniętej rewolucją Solidarności.

Wydawnictwo "Przed i po 13 grudnia. Państwa bloku wschodniego wobec kryzysu w PRL 1980-1982" ukazuje się dokładnie w 26. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. To drugi tom dokumentów pochodzących z archiwów państw dawnego bloku wschodniego, które obejmują okres od marca '81 do grudnia '82. W sumie jest ich 448 na prawie 1,3 tys. stron.

o "udzielenie pomocy wojskowej", z którym dzień wcześniej zwrócił się on do dowódcy wojsk Układu Warszawskiego marszałka Wiktora Kulikowa.

Z dokumentu jednoznacznie wynika, że członkowie politbiura stanowczo odrzucili prośbę Jaruzelskiego. - Radzieckie kierownictwo obawiało się, że wprowadzenie wojsk do Polski spowodowałoby nałożenie na ZSRR sankcji gospodarczych, co z kolei mogłoby doprowadzić do upadku Związku Radzieckiego. Dlatego chcieli, by problem Solidarności Jaruzelski załatwił na własną rękę - uważa Kamiński.

Oba dokumenty były wcześniej znane historykom, ale teraz zostały uzupełnione innymi, nieznanymi. To wzmacnia ich wymowę. Wynika z nich, że niechętna interwencji była większość przywódców państw komunistycznych. Najgłośniej protestował Fidel Castro. Kubański przywódca obawiał się, że konsekwencją spacyfikowania Polski będzie amerykański desant na Kubę.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także