"Wolność, Równość, Demokracja" bez PO. "GPC": Poszło o pieniądze

Magdalena Złotnicka i Jan Przemyłski, powołując się na "osobę związaną z warszawskim środowiskiem PO", piszą, że Nowoczesna oczekiwała, że ugrupowanie Schetyny zaangażuje się finansowo.

W wyniku tego partia Petru, lewicowi działacze i KOD będą mieli okazję, by "na grzbiecie Platformy promować swoich ludzi". "Platforma jest na to za sprytna" - czytamy w gazecie.

Ponadto, zdaniem źródła dziennika, Grzegorz Schetyna uważa, że gdyby doszło do jakiejś koalicji, to okazałoby się, że jest za dużo "jedynek" do podziału.

Autorzy tekstu piszą także, że działaczom Nowoczesnej kazano zwozić ludzi samochodami na manifestację.

Paweł Pudłowski z Nowoczesnej - zapytany o tę akcję - stwierdził, że nic o niej nie wie, ale normalne jest, że ludzie się organizują i koordynują, żeby zminimalizować koszty dojazdu.

Więcej w "Gazecie Polskiej Codziennie".