Warszawa: Nie żyje emerytka. Tragiczny wypadek pasażerki autobusu

Oprac.: Łukasz Olender

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
667
Udostępnij

Nie żyje 87-letnia kobieta która, podczas wysiadania z warszawskiego autobusu na Bielanach została przytrzaśnięta przez drzwi - dowiedziała się PAP. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wypadku.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneStanisław BielskiReporter

Do zdarzenia doszło w poniedziałek 7 sierpnia po południu na Bielanach w Warszawie. Starsza kobieta wysiadając z autobusu została przytrząśnięta drzwiami i upadła na ulicę. Kierowca autobusu miejskiego był trzeźwy. Kobieta trafiła do szpitala.

Prokurator Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, poinformował, że postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Żoliborz.

Śledztwo prowadzone jest w sprawie naruszenia 7 sierpnia w Warszawie na ul. Conrada 5 zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym przez kierującego autobusem MZA poprzez przytrzaśnięcie drzwiami i ciągnięcie pasażerki autobusu w wieku 87 lat. Spowodowało to powstanie u niej obrażeń ciała i skutkowało jej śmiercią w szpitalu w dniu 10 sierpnia 2023 roku.

Prokurator dodał, że o śmierci pokrzywdzonej prokuraturę poinformował szpital, gdzie kobieta była hospitalizowana w związku z wypadkiem.

Postępowanie prowadzone jest w sprawie, nikomu nie postawiono zarzutów

- Postępowanie prowadzone jest w sprawie, co oznacza, że nikomu nie przedstawiono zarzutów. W ramach prowadzonego śledztwa wykonano sekcję zwłok zmarłej, a także zlecono przeprowadzenie dalszych czynności procesowych, takich jak zabezpieczenie monitoringu, dokumentacji medycznej, przesłuchanie świadków zdarzenia - wyjaśnił rzecznik dodając, że po uzyskaniu pełnego materiału dowodowego niewykluczone jest powołanie biegłego z zakresu ruchu drogowego i badania wypadków drogowych.

Rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa V podinsp. Elwira Kozłowska przekazała na początku sierpnia, że ze wstępnych ustaleń wynika, że 87-letnia kobieta wychodząc z autobusu przewróciła się i wpadła na jezdnię między autobusem a krawężnikiem przystanku.

- Kobieta z obrażeniami twarzy i ręki została przewieziona do szpitala - powiedziała wtedy policjantka.

Policjanci potwierdzili, że kierowca autobusu był trzeźwy. Zlecono też badania toksykologiczne krwi mężczyzny.

Dział informacji i promocji Miejskich Zakładów Autobusowych przekazał, że kierowca ma kilkuletni staż pracy w MZA.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
351
Super
relevant
113
Hahaha
haha
44
Szok
shock
46
Smutny
sad
77
Zły
angry
36
Lubię to
like
Super
relevant
667
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na