Walka o media publiczne. Ruch ministra kultury

Oprac.: Joanna Mazur
Minister kultury prof. Piotr Gliński chce zmian w statutach TVP, Polskiego Radia, a także Polskiej Agencji Prasowej. Złożył w tej sprawie wniosek do Rady Mediów Narodowych.

Treść pisma udostępnił w mediach społecznościowych dziennikarz WP Michał Wróblewski. Dokument złożony przez Piotra Glińskiego datowany jest na 23 listopada.
Minister kultury chce zmian w mediach publicznych. Pokazano dokument
"W razie otwarcia likwidacji likwidatorami są wszyscy członkowie Zarządu oraz kierownik komórki organizacyjnej Spółki zajmującej się obsługą prawną. W okresie likwidacji do składania oświadczeń w imieniu Spółki wymagane jest współdziałanie dwóch likwidatorów, w tym jednego będącego członkiem ostatniego Zarządu" - czytamy we wniosku. Przepis o takiej treści pojawia się trzykrotnie, odnosząc się do wskazanych mediów.
W dokumencie minister kultury powołuje się na art. 29 ust. 1b ustawy o radiofonii i telewizji oraz art. 6 ust. 1 ustawy o Polskiej Agencji Prasowej. To właśnie na ich podstawie Piotr Gliński chce wprowadzenia zmian w statutach Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A.
Zarząd TVP, Polskiego Radia oraz PAP powoływany jest przez Radę Mediów Narodowych.
Likwidacja TVP. Jeden z czterech scenariuszy nowego rządu
Na łamach Interii opisywaliśmy, że aby móc przeprowadzić jakiekolwiek zmiany w mediach publicznych, trzeba poczekać do końca kadencji obecnej Rady Mediów Narodowych (kadencja obecnego składu będzie do 2028 roku, a Prawo i Sprawiedliwość ma w niej większość).
Innym rozwiązaniem jest dokonanie zmian w ustawie (np. przenieść kompetencje powoływania zarządów TVP i Polskiego Radia do Ministerstwa Skarbu/Aktywów Państwowych), jednak do tego niezbędny jest podpis prezydenta pod taką ustawą.
Nowy rząd otwarcie mówił o tym, że będą dążyć do zmian i przejęcia kontroli w TVP i Polskim Radiu. Jednym z czterech rozwiązań, jest właśnie postawienie spółek TVP i Polskiego Radia w stan likwidacji i wprowadzenie zarządów komisarycznych.
Wówczas nowy minister kultury i dziedzictwa narodowego poprzez walne zgromadzenie stawia spółki w stan likwidacji, a to z kolei wymusza konieczność powołania zarządów komisarycznych. Mogłyby one zarządzać spółką do czasu ustanowienia nowych władz.
Innym wariantem jest powołanie całkiem nowych podmiotów prawnych w miejsce obecnie funkcjonujących TVP czy Polskiego Radia.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!