O swojej decyzji Tomasz Poręba powiadomił w piątek późnym wieczorem za pośrednictwem Twittera. Tomasz Poręba zrezygnował. "Złożyłem dymisję" "Po głębokim namyśle, kierując się dobrem obozu, złożyłem wczoraj na ręce Jarosława Kaczyńskiego dymisję z funkcji szefa sztabu PiS. Mimo, że nie została przyjęta, pozostaje ona dla mnie decyzją ostateczną" - napisał. "Dziś na tym stanowisku potrzebny jest ktoś z nową emocją i energią. Za którym stanie się murem" - dodał europoseł PiS. Kłopoty w sztabie wyborczym PiS Po artykule Interii o kłopotach w sztabie wyborczym PiS byli i obecni sztabowcy partii skoczyli sobie do gardeł, zarzucając sobie nawzajem niekompetencję. W dyskusję włączył się m.in. Tomasz Poręba. Jak informowali dziś Łukasz Szpyrka i Jakub Szczepański sztab wyborczy PiS otrzymał czas do 24 czerwca na udowodnienie swojej wartości. To wtedy w Łodzi odbędzie się duża konwencja partii rządzącej, która ma nadać nową dynamikę kampanii wyborczej.