Wiadomo, że w ostatni weekend głowa państwa odwiedziła na urodzinach Milosza Zemana, byłego prezydenta Czech. Jak dowiedziała się nieoficjalnie Interia, prezydent odwiedzał wówczas również swoją nową, krakowską nieruchomość. Najprawdopodobniej wówczas doszło do nieoczekiwanej kontuzji. - To nic sensacyjnego. Najpewniej prezydent doznał urazu podczas prac domowych w swoim nowym mieszkaniu - zdradza nam jeden ze współpracowników Andrzeja Dudy. - Od zawsze lubi majsterkować i w każdej wolnej chwili wykonywał różne prace we własnym zakresie - usłyszeliśmy. Chodzi o mieszkanie na Prądniku Białym, kilka kilometrów od Rynku Głównego. Głowa państwa i jego małżonka zakupili nieruchomość pod koniec 2018 r. Andrzej Duda wielokrotnie podkreślał swoje związki z Krakowem, więc wybór nie może dziwić. - Przez lata mieszkaliśmy na Prądniku Białym, nadal chcemy mieć to mieszkanie, żeby zawsze mieć dokąd wrócić. Nasza córka też potrzebuje mieszkania, przez kilka lat była tam sama. Chcemy jej zostawić to mieszkanie - wyznał prezydent w 2020 r. podczas sesji Q&A w mediach społecznościowych. Wypadek prezydenta strzeżoną tajemnicą Zdaje się jednak, że przyczyna urazu prezydenta urosła do rangi sporej tajemnicy, bo urzędnicy, którzy na co dzień współpracują z głową państwa, nie są zbyt wylewni. - W Pałacu Prezydenckim można także usłyszeć, że prezydent doznał urazu w Warszawie, podczas ćwiczeń na siłowni. Jest również aktywny, jeśli chodzi o ćwiczenia fizyczne - mówi kolejne z naszych źródeł. Trudno jednak potwierdzić tę wersję. Wiadomo na pewno, że prezydent pojawił się oficjalnie z usztywnionymi palcami we wtorek, 1 października. Z opatrunkiem występował chociażby podczas oficjalnej wizyty w Polsce prezydent Gruzji, Salome Zurabiszwili. - Uraz prezydenta nie jest żadną tajemnicą, skoro wszyscy zauważają go podczas oficjalnych spotkań. Są aspekty prywatności przysługujące każdemu, nawet głowie państwa - kwituje jeden z prezydenckich urzędników. JSZ ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!