Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Sikorski do Waszyngtonu?

Premier złożył Radosławowi Sikorskiemu nieformalną propozycję objęcia ambasady RP w Waszyngtonie - dowiedział się nieoficjalnie "Newsweek".

/Agencja SE/East News

Według rozmówców "Newsweeka" z kręgu MSZ były minister obrony nie podjął jeszcze decyzji. - Nic mi o tym nie wiadomo - ucina rozmowę były minister.

O wiele bardziej wylewni są posłowie PiS: - Sikorski świetnie orientuje się w zawiłościach polityki międzynarodowej.Pomysł, by taka osoba reprezentowała nasz kraj w USA, jest bardzo dobry - uważa Zbigniew Giżyński, poseł PiS z komisji spraw zagranicznych.

Ambasadorem RP w Waszyngtonie jest dziś Janusz Reiter, powołany na to stanowisko jeszcze przez poprzednią ekipę rządzącą. Od kilku miesięcy w resorcie spraw zagranicznych mówi się o jego odwołaniu. - Reiter to klasyczny dyplomata europejski, a w USA potrzebujemy człowieka, który potrafi otworzyć drzwi do każdego gabinetu, dotrzeć nawet do prezydenta. Sikorski byłby właśnie kimś takim - mówi informator "Newsweeka" związany z MSZ. Do Sikorskiego mógłby dołączyć Bogusław Winid, wiceszef MON, odpowiedzialny za sprawy międzynarodowe, w tym także tarczę antyrakietową.

Jak się dowiedział "Newsweek", Winid zamierza podać się do dymisji. Trafił do resortu obrony z polskiej placówki w USA. - Od początku był też kojarzony z Sikorskim. Jeśli się zdecyduje odejść, to dymisja zostanie przyjęta - mówią pracownicy resortu obrony.

Głównym zadaniem Sikorskiego miałyby być negocjacje z administracją George'a Busha w sprawie tarczy. Jak dowiedział się "Newsweek", polski rząd poinformował Amerykanów o gotowości rozlokowania w Polsce elementów tarczy pod kilkoma warunkami. Zażądał zacieśnienia współpracy wywiadowczej i kontrwywiadowczej, m. in. przez uzyskanie dostępu do amerykańskich technologii satelitarnych. Władze w Warszawie chcą też, by Amerykanie pomogli nam w budowie systemu obrony powietrznej, instalując w Polsce np.rakiety Patriot.

Twardą postawę rządu w negocjacjach z USA popiera społeczeństwo. Tylko 7,3 proc. respondentów uważa, że możemy zgodzić się na instalację tarczy antyrakietowej bez żadnych warunków - wynika z sondażu "Newsweeka" przeprowadzonego przez ośrodek Mareco w 10 największych miastach kraju.

Więcej na ten temat można przeczytać w jutrzejszym wydaniu "Newsweeka".

INTERIA.PL

Zobacz także