Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Rozpoczął się Narodowy Spis Powszechny i Spis Rolny

Dzisiaj o godz. 8 rozpoczął się Narodowy Spis Powszechny i Spis Rolny. Przez 19 dni do wszystkich osób mieszkających w Polsce powinni dotrzeć rachmistrzowie i zadać im szereg pytań. Odpowiedzi dadzą obraz polskiego społeczeństwa. Pozwolą też przewidzieć, jak zmieni się obraz kraju za 10 czy 15 lat i w związku z tym zaplanować program rozwoju gospodarczego poszczególnych regionów. Do wykonania spisu zatrudniono w całej Polsce 172 tys. rachmistrzów. Każdy z nich powinien przepytać średnio od 60 do 70 rodzin. - Spis ruszył w sposób naturalny. Nie mamy dotychczas żadnych sygnałów o nieprawidłowościach i incydentach, które zakłóciłyby jego przeprowadzanie. Jest spokojnie - powiedział Wiesław Łagodziński, rzecznik prasowy Głównego Urzędu Statystycznego. Wzięcie udziału w spisie jest obowiązkowe, w innym przypadku obywatelowi grozi grzywna. Ostatni spis powszechny odbył się w 1988 roku, a rolny w 1996. Tegoroczny spis potrwa do 8 czerwca. Pierwsze wyniki poznamy w 2004 roku.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski zaapelował wczoraj o nielekceważenie spisu powszechnego i podawanie rachmistrzom prawdziwych i dokładnych danych. Jednocześnie podkreślił, że zostaną one wykorzystane tylko do opracowań statystycznych.

Rachmistrzowie poproszą m.in. o podanie: miejsca zamieszkania, standardu lokalu, w jakim mieszkamy, stanu cywilnego, wykształcenia, zawodu, pracy i narodowości. Dobrowolne będzie dla kobiet wypełnienie formularza dotyczącego liczby dzieci. Rolnicy zostaną spytani o powierzchnię i strukturę gospodarstwa, posiadane maszyny oraz stosowane nawozy i pestycydy.

Warto wiedzieć

Zgodnie z ustawą o spisie powszechnym, niektórych danych nie wolno zbierać - na przykład informacji o wyznaniu, stanie zdrowia, dochodzie (jest za to pytanie o źródło utrzymania), preferencjach seksualnych, sympatiach politycznych. W odpowiedzi na pytanie o narodowość możemy podać każdą, jeśli się do niej poczuwamy (nawet jeśli nie znamy języka).

Rachmistrzowi podajemy pełne dane osobowe. Te informacje znikną później z komputerowej bazy danych. Są potrzebne tylko dla celów porządkowych. Rachmistrz nie ma prawa żądać od nas jakichkolwiek dokumentów ani pieniędzy. Jeśli kogoś nie będzie w domu, informacji o tej osobie będą musieli udzielić pozostali domownicy. Spisem zostaną objęte także osoby wynajmujące mieszkania, bez meldunku. Rachmistrzowie będą również starali się dotrzeć do bezdomnych. Wizyty rachmistrza mogą spodziewać się także mieszkańcy hotelu, akademika czy internatu. Zebrane informacje nie trafią do urzędu skarbowego ani do żadnej innej instytucji. Ich jedynym właścicielem i użytkownikiem pozostanie GUS. Nie jest konieczne wpuszczenie rachmistrza do domu. Formularze można wziąć w najbliższym biurze spisowym, wypełnić samodzielnie i potem tam zanieść.

W tym roku Narodowy Spis Powszechny i Powszechny Spis Rolny powinien przebiegać dużo sprawniej niż ostatni, bo łódzki urząd statystyczny opracował specjalny program komputerowy ułatwiający pracę rachmistrzom i urzędnikom.

Spisy powszechne mają też swój międzynarodowy wymiar: zebrane dane trafią do różnych oenzetowskich agend, gdzie diagnozuje się sytuację na całym świecie. Operacja - prowadzona przez Główny Urząd Statystyczny - pochłonie ponad 600 milionów złotych z budżetu państwa. Spis zaleciło ONZ, by móc opracować bilans otwarcia XXI wieku, który obejmie wszystkich mieszkańców ziemi. Zalecenie to opracowały już wszystkie państwa europejskie - po Polsce zostanie już tylko Rosja.

Jak sprawdzić, czy do naszych drzwi zapukał prawdziwy rachmistrz

Wszyscy rachmistrzowie będą posiadali zafoliowane legitymacje ze zdjęciem, które według GUS są nie do podrobienia. Każdy rachmistrz, przed wejściem do naszego domu, będzie musiał się wylegitymować.

Zanim rozpocznie się wypełnianie ankiety, rachmistrz przedstawi nam także list od prezesa GUS. Podane tam będą m.in. numery telefonów, pod którymi ostatecznie można zweryfikować tożsamość osoby, która wchodzi do naszego domu. W razie wątpliwości i pytań GUS poleca swoją infolinię 0-800 402 036.

Dla samodzielnie wypełniających formularze spisowe

Na stronie internetowej Głównego Urzędu Statystycznego znajduje się instrukcja dla osób, które chcą same wypełnić formularz do Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań oraz Powszechnego Spisu Rolnego. Można ją znaleźć na stonie: www.stat.gov.pl. W prawy górnym rogu znajduje się tam odnośnik do Narodowego Spisu Powszechnego.

Według GUS, spis przeprowadzany samodzielnie nie będzie nastręczał trudności, jeżeli osoby, które się na niego zdecydowały zapoznają się z instrukcją i uważnie przeczytają treść pytań oraz wyjaśnienia do nich. W razie problemów zawsze można zwrócić się do rachmistrza lub gminnego biura spisowego.

INTERIA.PL/RMF/PAP

Zobacz także