Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Przejścia po przęśli

Odurzamy się na różne sposoby od zawsze. Czym i jak, zależy od epoki i kultury. Dopóki służące temu środki tkwiły w sferze sacrum, problem szkodliwości narkotyków nie istniał.

W Turfanie, w północno-zachodnich Chinach, badacze odkryli w zeszłym roku grobowiec czterdziestolatka o europejskich rysach z VII w. p.n.e. To nie pierwsze takie znalezisko - już od jakiegoś czasu wiadomo, że Indoeuropejczycy mieszkali na terenie dzisiejszych Chin od przełomu III i II tysiąclecia p.n.e. Archeologów bardziej zdziwiło wyposażenie grobu - uprząż, łuk, harfa oraz prawie 800 g konopi (Cannabis sativa). Sucha i zasadowa gleba przyczyniła się do konserwacji ciała zmarłego oraz marihuany, która straciła co prawda zapach, ale zachowała zielony kolor. W laboratorium ustalono, że zioło miało wyjątkowo wysoką zawartość substancji psychoaktywnej zwanej tetra-hydrokannabinolem (THC). Niestety próby wyhodowania rośliny ze starożytnych nasion skończyły się porażką.

Wstępnie spreparowane konopie wykorzystywano z pewnością jako środek leczniczy, choć nie wiadomo, jak je zażywano. Na 500 dotychczas odsłoniętych grobów indoeuropejskich marihuanę znaleziono jedynie w dwóch. Jasnowłosy mężczyzna był zapewne czarownikiem lub szamanem, na co wskazywałaby również obecność harfy. Marihuana sprzed 2700 lat nie znalazła się w Chinach przez przypadek. Ojczyzną dziko rosnących konopi jest przecież Azja Środkowa. W Chinach uprawiano je już w IV tysiącleciu p.n.e. i wykorzystywano do produkcji sznurów i materiałów. Konopie nazywano "wielkim włóknem" lub "wielkim szaleństwem", a stosowano też jako środek znieczulający przed operacjami, dając do wypicia pacjentowi zmieszane z winem owoce.

Agnieszka Krzemińska

Polityka

Zobacz także