Prokuratura zajęła konta rosyjskiej ambasady. Jest reakcja Andriejewa

Oprac.: Sebastian Przybył
Polska prokuratura przejęła "znaczące środki" z kont rosyjskiej ambasady - powiedział szef misji dyplomatycznej Kremla w Warszawie Siergiej Andriejew w rozmowie z agencją RIA Novosti. Zdaniem dyplomaty działania strony polskiej to "rażące naruszenie Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych". W komunikacie przesłanym Interii Prokuratura Krajowa potwierdza, że wydano postanowienie "o zmianie formy prawnej przechowywania środków objętych blokadami". Strona rosyjska miała zostać powiadomiona o sprawie stosownym odpisem.

Jak przekazał ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew w rozmowie z agencją RIA Novosti, polska prokuratura zajęła pieniądze z konta rosyjskiej ambasady i misji handlowej w Warszawie.
Prokuratura zajęła środki rosyjskiej ambasady. Andriejew: Rażące naruszenie
- Otrzymaliśmy zawiadomienie z prokuratury, że środki z rachunków ambasady i przedstawicielstwa handlowego w banku Santander zostały przekazane na konta prokuratury - powiedział dyplomata.
Zdaniem strony rosyjskiej Santander Bank zaprzestał współpracy z placówką Kremla w Warszawie i zamknął wszystkie rachunki. Jak dodał Andriejew, chodzi o "znaczące środki" - zarówno w dolarach, jak i złotówkach.
W opinii dyplomaty działania polskiej prokuratury to "rażące naruszenie Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych".
RIA Novosti podkreśla, że wcześniej strona polska zamroziła konta rosyjskiej ambasady, "rzekomo w związku z podejrzeniem, że mogą one służyć do prania pieniędzy lub terroryzmu" - czytamy na łamach agencji.
Prokuratura zajęła środki Ambasady Rosji w Polsce. Komunikat służb
Interia zwróciła się do Prokuratury Krajowej z prośbą o komentarz. Jak przypomina Łukasz Łapczyński, rzecznik PK, "Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej wszczął śledztwo i wydał postanowienie o blokadzie rachunków bankowych Ambasady Federacji Rosyjskiej". Ma to związek z zawiadomieniem złożonym przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej z lutego 2022 roku.
Jak zaznacza Łapczyński, wspomniane postanowienie prokuratora o dokonaniu blokad środków w lipcu 2022 r. zostało utrzymane w mocy przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie.
"W ostatnim czasie prokurator wydał postanowienie o zmianie formy prawnej przechowywania środków objętych blokadami, o czym podmiot, którego dotyczyły blokady został powiadomiony odpisem postanowienia" - czytamy w komunikacie przesłanym do naszej redakcji.
Strona polska zablokowała rosyjskie konta. "Niemal pięć milionów złotych"
Rachunki rosyjskiej ambasady w Warszawie zostały zablokowane na przełomie lutego i marca 2022 roku tuż po inwazji na Ukrainę. Informowano wówczas, że decyzja podyktowana jest podejrzeniami polskich władz, że środki z kont bankowych mogą być wykorzystywane do finansowania terroryzmu bądź prania nielegalnie pozyskanych pieniędzy.
Analogiczne działania podjął także Kreml w stosunku do polskiej placówki.
Według "Rzeczpospolitej" z maja 2022 roku, blokada rosyjskich środków dotyczyła prawie 800 tys. złotych oraz ponad 912 tys. dolarów amerykańskich. Stanowi to łączną równowartość niemal pięciu milionów złotych.