Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Prokuratorzy zeznają ws. nacisków

Była szefowa warszawskiej prokuratury nie pozwoliła zatrzymać Tomasza Lipca, ze względu na trwającą kampanię wyborczą - zeznali dwa dni temu warszawscy prokuratorzy.

Jednym z głównych świadków, który potwierdził naciski w sprawie byłego ministra sportu jest prokurator Cezary Przasnek, dotychczasowy naczelnik wydziału śledczego (wcześniej przestępczości zorganizowanej) Prokuratury Okręgowej w Warszawie, a od piątku jej nowy szef. W sprawie Lipca naciski wywierała na niego Elżbieta Janicka, była już szefowa stołecznej prokuratury.

Udało nam się nieoficjalnie ustalić co zeznał Przasnek: -Janicka zabroniła by we wrześniu zatrzymać Tomasza Lipca. Dlaczego? Prokurator twierdziła, że trwa kampania wyborcza i zatrzymanie ministra rządu Jarosława Kaczyńskiego może zostać źle odebrane. W końcu października "Newsweek" ujawnił, że śledczy mogli zatrzymać podejrzanego o korupcję byłego ministra sportu we wrześniu, ale naciski Janickiej spowodowały, że Lipiec został zatrzymany dopiero po wyborach. Było to na rękę politykom PiS, którzy w kampanii wyborczej wykorzystali sprawę łapówki posłanki PO Beaty Sawickiej. Tymczasem zatrzymanie Lipca przed wyborami osłabiłoby jej efekt medialny.

Śledztwo w sprawie korupcji w warszawskim Centralnym Ośrodku Sportu ( w tej sprawie aresztowany jest Lipiec) toczyło się w wydziale kierowanym przez Przasnka.

Został on przesłuchany w czwartek w postępowaniu prowadzonym przez rzecznika dyscyplinarnego Prokuratora Generalnego w sprawie Elżbiety Janickiej. W końcu października została ona odwołana z funkcji szefowej stołecznej prokuratury po tym, jak dziesięciu podległych jej prokuratorów złożyło dymisję w proteście przeciwko jej rządom. Jednym z nich był właśnie Cezary Przasnek. Tego samego dnia, gdy prokurator zeznawał w sprawie nacisków, Jerzy Engelking, zastępca prokuratora generalnego, bliski współpracownik byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro podpisał jego awans na nowego szefa warszawskiej prokuratury. Wnioskowała o to Marzena Kowalska, prokurator apelacyjna w Warszawie, która także obciążyła swoimi zeznaniami Elżbietę Janicką, a wcześnie zażądała jej odwołania.

Przasnek był wcześniej szefem Prokuratury Rejonowej na warszawskiej Woli. Był też jednym z oskarżycieli, którzy rozpracowali bałkański szlak narkotykowy, przez który przemycali narkotyki hersztowie gangu pruszkowskiego.

Newsweek

Zobacz także