PR Łukaszenki w Polsce
Eccom, instytucja uznawana za przybudówkę KGB Białorusi, sprasza dziennikarzy na sponsorowany wyjazd do Mińska. Jest mowa o zebraniu "cennych materiałów do reportaży i artykułów", ale chodzi głównie o spotkania z ludźmi Łukaszenki - ustaliła "Rzeczpospolita".
Według gazety, za tą akcją stoi ściśle związane z Łukaszenką Centrum Analityczne Eccom w Mińsku.
Zaproszenie do bezpłatnego "wyjazdu reporterskiego na Białoruś" wystosowało do dziennikarzy kilku redakcji, warszawskie Stowarzyszenie Europejskie Centrum Analiz Geopolitycznych, założone przez Mateusza Piskorskiego, byłego posła Samoobrony, propagującego nacjonalizm słowiański.
Białoruska opozycja miński Eccom nazywa wprost agendą służb specjalnych. "To typowo ideologiczno-propagandowa instytucja stworzona przez KGB Białorusi" - mówi "Rz" Andrej Żukawiec, działacz opozycyjny na emigracji w Polsce.
Na czele Eccomu stoi Siarhiej Musijenka, doradca prezydenta Łukaszenki. W zeszłym tygodniu poparł on pomysł wprowadzenia "aresztów domowych" wobec opozycjonistów. "Im rzadziej będą bywać na Zachodzie, tym lepiej dla wizerunku kraju" - przekonywał.
O tym pisze dziś więcej "Rzeczpospolita".