Pożyczka na zakup F-16
Kongres USA uchwalił przyznanie Polsce pożyczki w wysokości 3,8 miliarda dolarów na zakup 48 samolotów wielozadaniowych F-16 dla polskich sił powietrznych.
Pożyczkę, przewidzianą w poprawce do ustawy o wydatkach państwa, zatwierdziła Izba Reprezentantów uchwalając w czwartek prowizorium budżetowe na rok podatkowy 2003. Wczoraj nad ranem to samo zrobił Senat.
Ustawa o prowizorium budżetowym - obowiązująca na razie do 18 października - zawiera postanowienie o utrzymaniu wydatków na zeszłorocznym poziomie oraz decyzje o wydatkach uznanych za szczególnie pilne.
Pożyczka amerykańska ma być spłacona w ciągu 15 lat, ale przez pierwsze 8 lat istnieje możliwość wstrzymania spłat. Warunki finansowania są bardzo istotnym kryterium przy wyborze oferty. Dzięki amerykańskiej pożyczce na zakupie F-16, Polska może zaoszczędzić nawet 1,5 mld dol.
Premier: oferta USA musi być zauważona
Oferta USA musi być zauważona, ale inni konkurenci też oświadczają, że mogą zapewnić Polsce dobre warunki kredytowe - tak premier Leszek Miller skomentował przyznanie Polsce przez Kongres USA pożyczki na zakup samolotów F-16.
- Ta decyzja była zapowiadana od pewnego czasu. Prezydent Bush poinformował, że będzie zabiegał o zgodę w Kongresie i tak się stało. Ale proszę pamiętać, że pozostali konkurenci w ostatnim czasie oświadczali, że są w stanie spowodować, aby ich państwa zapewniły Polsce dobre pożyczki kredytowe - powiedział premier dzisiaj dziennikarzom.
Dodał, że trzeba się cieszyć z tego, że "co pewien czas dowiadujemy się o lepszych warunkach, które towarzyszą przetargowi na zakup samolotu wielozadaniowego".
- Zapewne komisja przetargowa wszystkie te okoliczności weźmie pod uwagę i zgodnie z planem jeszcze w tym roku przetarg zostanie rozstrzygnięty. Ale proszę nie oczekiwać, że ja dzisiaj państwu powiem, który z konkurentów zwycięży - powiedział premier.
Podkreślił, że w sprawie przetargu na samolot wielozadaniowy dla polskiej armii chodzi też o to, "by Polska na tym jak najwięcej zyskała, by wybrać samolot, który jest najlepiej przydatny do wymogów współczesnego pola walki, zapewnić najlepsze warunki cenowe i kredytowe oraz zapewnić atrakcyjną ofertę offsetową".
- Rzecz wymaga bardzo wnikliwej analizy. Oczywiście zapowiedź około 4 mld dolarów to jest oferta, która musi być zauważona, ale w przetłumaczeniu na język polskiego budżetu, to jest mniej więcej taka kwota jaką powinniśmy zapewnić na potrzeby kasy rolniczego ubezpieczenia, w każdym razie podobna kwota jest zaewidencjonowana w projekcie przyszłorocznego budżetu - powiedział Miller.
Pod koniec tego roku ma zostać rozstrzygnięty wart 3,5 mld dolarów przetarg na samolot wielozadaniowy w Polsce. Do końca 2008 roku polskie siły powietrzne mają dysponować 48 nowymi samolotami, wtedy też Polska ma wystawić eskadrę do sił reagowania NATO. W przetargu uczestniczą amerykański Lockheed-Martin z F-16 C/D, szwedzko-brytyjskie konsorcjum Gripen i francuska Dassault Aviation, proponująca Mirage 2000-5 Mk2.
Przetargi na samolot wielozadaniowy dla swoich armii rozstrzygneły już Węgry i Czechy. Obydwa kraje wybrały Gripena. - Wybraliśmy Gripeny ponieważ szwedzka oferta najlepiej spełniała wymogi bezpieczeństwa oraz odpowiadała nam ze względów ekonomicznych - mówił rok temu węgierski minister obrony.
Czesi również wybrali szwedzko-brytyjską ofertę. Jednak po powodzi zdecydowali się na wstrzymanie realizacji kontraktu.
RMF/PAP