Do sytuacji doszło, gdy poseł opozycji przemawiał na sejmowej mównicy. W pewnym momencie sięgnął po wodę i w trakcie swojej wypowiedzi upadł nagle na ziemię. Z pomocą ruszyli posłowie różnych partii. Na sali natychmiast pojawiły się także służby medyczne. Poseł o własnych siłach opuścił salę obrad. Zarządzono przerwę. Po kilkudziesięciu minutach Kropiwnicki wrócił i zasiadł w sejmowej ławie.Wniosek o wotum nieufności wobec Kamińskiego został zapowiedziany po styczniowym materiale "Superwizjera" TVN24, w którym były agent CBA Tomasz Kaczmarek ("Agent Tomek") oskarżył Kamińskiego (w latach 2006-2009 szefa CBA) o wywieranie przed laty na niego nacisków podczas operacji dotyczącej willi mającej rzekomo należeć do Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich. Posłowie KO zarzucają Kamińskiemu m.in. "dewastowanie" i "wprowadzanie patologii" w służbach specjalnych.