W raporcie ONZ Polska zajęła 47. miejsce, podczas gdy w 2010 r. byliśmy na 45., a w 2008 r. na 33. Jak podkreśla dziennik, pogarszamy swoją pozycję w dziedzinie e-administracji mimo olbrzymich środków unijnych na inwestycje w tym obszarze. Indeks E-Government Survey składa się z kilku elementów. Polska najlepiej wypadła pod względem oceny kapitału ludzkiego. Najsłabiej zaś oceniono naszą infrastrukturę, czyli dostęp do szerokopasmowego szybkiego internetu i e-participation, czyli współdziałanie z obywatelami w sieci, prowadzenie e-konsultacji społecznych czy e-wyborów. Jan Gorski, specjalista od architektury systemów internetowych, doradza, by brać przykład z Danii czy Wielkiej Brytanii (odpowiednio 4. i 3. miejsce w rankingu), gdzie działają specjalne urzędy ds. informatyzacji administracji. "Powołanie i u nas Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji może nastrajać optymistycznie" - ocenia prezes Plum Web Solutions.