Polska batalia o wódkę, ogórka małosolnego i wino owocowe
Zdaniem Komisji Europejskiej, wódka wyborowa czy też luksusowa nie są regionalnymi wyrobami tradycyjnymi i w związku z tym nie mogą być chronione. Oznacza to, że oba te alkohole będzie można produkować za granicą lub też z importowanych, a niewyłącznie polskich surowców.
Pomyślnie natomiast zakończyła się batalia o ogórka małosolnego. Polskie gospodynie po wejściu do UE nadal będą mogły robić te tradycyjne polskie przetwory. Ogórkom małosolnym "groziła zagłada", ponieważ te używane do przetworów są mniejsze niż przewidziane unijną ustawą - nie ważą co najmniej 180-gramów. Unijni eksperci zezwolili na sprzedaż takich ogórków, pod warunkiem jednak, że na opakowaniu będzie zaznaczone, że to ogórki małe lub krótkie.
Komisja Europejska odrzuciła natomiast wniosek o zachowanie nazwy "Polskie wino" na etykietkach win owocowych. Bruksela zaznaczyła, że możemy używać tylko nazwy "Polskie wino owocowe". Jak uważają eksperci, nazwa "wino" mogłaby wskazywać, że produkt zrobiony jest z winogron.
