MON wciąż nie ma umów o dostawę najpilniej potrzebnych bezpilotowych samolotów zwiadowczych (jeden zestaw kosztuje 10-20 mln dolarów), ok. 30 odpornych na miny opancerzonych samochodów patrolowych, czy sprawdzonych śmigłowców transportowych (zaplanowany zakup rosyjskich Mi-17 może się przeciągnąć poza przyszły rok). Rzecznik MON Robert Rochowicz zapewnia jednak gazetę, że najważniejsze umowy o dostawę kluczowego sprzętu zostaną podpisane jeszcze w tym roku. Zaplanowane już na przyszły rok wojskowe wydatki afgańskie pochłoną 1,335 mld zł. Czy "misja pokojowa" w Afganistanie ma sens? Dołącz do dyskusji