PiS skarży Chlebowskiego
Klub PiS chce, aby sejmowa Komisji Etyki Poselskiej ukarała szefa klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego za słowa o "państwie policyjnym". W czwartek PiS złożył wniosek w tej sprawie.
Rzecznik klubu PiS Mariusz Kamiński powiedział PAP, że chodzi czwartkową wypowiedź Chlebowskiego w Radiu ZET. Polityk PO, odnosząc się do czasów rządów PiS stwierdził, że "żyliśmy w państwie policyjnym".
Według PiS, takie słowa to oszczerstwo. - Taka wypowiedź nie licuje z powagą urzędu posła i stoi w jawnej sprzeczności z dobrymi obyczajami - napisano w uzasadnieniu wniosku PiS.
Chlebowski był pytany w Radiu ZET o wniosek PO, aby minister sprawiedliwości przedstawił posłom informację o "ilości, zasadności i skali stosowanych prowokacji i podsłuchów".
Informacja taka zostanie najprawdopodobniej przedstawiona w piątek na utajnionej części posiedzenia Sejmu.
W poniedziałek szef sejmowej speckomisji Janusz Zemke (LiD) powiedział, że z informacji dla komisji z audytu w ABW wynika, że "stwierdzono na razie 94 przypadki" podsłuchów zakładanych niezgodnie z procedurami za rządów PiS.
- Dziś można domniemywać, że naprawdę żyliśmy w państwie policyjnym, że każdy mógł się liczyć z tym, że był podsłuchiwany. Dla mnie to jest kompletnie niezrozumiałe. To musi budzić wątpliwości - powiedział Chlebowski.
INTERIA.PL/PAP