PiS minimalnie prowadzi
Według firmy Ipsos, gdyby wybory do Sejmu odbywały się w pierwszej połowie kwietnia najlepszy wynik uzyskałoby Prawo i Sprawiedliwość, na które zagłosowałoby 20 proc. wyborców.
Drugie miejsce w wyborczym rankingu zajęłaby Platforma Obywatelska, na którą chciałoby głosować 19 proc. potencjalnych wyborców. W porównaniu z pomiarem marcowym PiS zyskał 3 punkty procentowe, zaś PO straciła 6 punktów procentowych.
O 3 punkty procentowe spadło poparcie dla Samoobrony, na którą w kwietniu chciałoby głosować 16 proc. potencjalnych wyborców. Liga Polskich Rodzin cieszy się obecnie 11 proc. poparciem. Dwuprocentowy wzrost odnotowało Polskie Stronnictwo Ludowe (8 proc.). Na Sojusz Lewicy Demokratycznej chciałoby zagłosować 7 proc. potencjalnych wyborców, tyle samo na Unię Wolności (Partię Demokratyczną). Pozostałe ugrupowania osiągnęły wynik poniżej progu wyborczego.
W kwietniu chęć głosowania w wyborach deklarowało 46 proc. dorosłych Polaków, 4 proc. osób nie miało pewności, czy weźmie udział w wyborach, zaś 50 proc. stwierdziło, że nie weźmie w nich udziału. Spośród osób, które nie wykluczają swojego udziału w wyborach aż 27 proc. respondentów nie potrafiło wskazać ugrupowania, na które zagłosowałaby w wyborach (odpowiedzi: "jeszcze nie wiem").