Ostatnia szansa Olechowskiego
W przypadku porażki w wyborach samorządowych nie będę już ubiegał się o żadne stanowisko z wyboru - powiedział Andrzej Olechowski, kandydat na urząd prezydenta Warszawy i współzałożyciel Platformy Obywatelskiej, gość dzisiejszego czata w portalu INTERIA.PL.
Czat z naszym gościem cieszył się dużym powodzeniem. Interianie zadali Andrzejowi Olechowskiemu mnóstwo pytań, na które nasz gość starał się bardzo szczerze i w miarę możliwości wyczerpująco odpowiadać. Nie unikał przy tym tzw. trudnych pytań, np. o swoją pracę dla wywiadu gospodarczego PRL.
Pytanie dotyczyły zarówno kwestii związanych z problemami Warszawy, o prezydenturę, o którą nasz gość się ubiega, ale także wkraczały na teren wielkiej polityki, nie tylko w skali kraju, ale i całego świata.
Andrzej Olechowski pełnił swego czasu także funkcję ministra spraw zagranicznych. Internauci byli ciekawi, jak wygląda program wyborczy Olechowskiego, jakie są jego pomysły np. na poprawę stanu bezpieczeństwa mieszkańców stolicy, co sądzi o planach wprowadzenia kas fiskalnych do taksówek, czy też co zrobić ze stadionem X- lecia.
Wiele osób intrygowała wojna na słowa z Lechem Kaczyńskim, głównym kontrkandydatem naszego gościa do fotela prezydenta Warszawy. Andrzej Olechowski wyjaśniał, dlaczego tak, a nie inaczej wyraził się o Kaczyńskim. Nasz gość przedstawił także swoją opinię na temat najświeższych wydarzeń w Sejmie związanych z rządowymi pomysłami abolicji podatkowej i wprowadzenia winiet.
Pytany czy będzie kandydował na urząd prezydenta RP w 2005 roku, Andrzej Olechowski stwierdził: - Jeśli w ocenie warszawiaków będę dobrym prezydentem miasta i będą chcieli mnie poprzeć na prezydenta kraju, to tak.